Środkowy napastnik był bardzo ceniony przez kolejnych trenerów „Błękitnych” i nie inaczej było w przypadku Gennaro Gattuso. Włoch nie odstawił 26-latka na boczny tor nawet wtedy, gdy odmówił on przedłużenia umowy.
Jego nastawienie do kwestii przyszłości w klubie z Neapolu doprowadziło jednak do sytuacji, w której obecnie się znajduje.
– Milik? Kilka razy proponowaliśmy mu nowy kontrakt, ale wyraźnie powiedział nam, że chce odejść. Dokonał wyboru – oznajmił Cristiano Giuntoli.
– My także dokonaliśmy swoich wyborów. I tak się to kończy – dodał dyrektor sportowy SSC Napoli.
Etatowy reprezentant Polski w letnim oknie transferowym usilnie starał się zmienić klub. Rozmawiał m.in. z Juventusem, Atlético Madryt, Romą, Tottenhamem Hotspur czy Fiorentiną, lecz żadna z tych ekip nie zdołała sfinalizować operacji. W efekcie zawodnikowi pozostało czekać do stycznia.
Wcześniej uczestnik fazy grupowej Ligi Europy pozyskał dwóch innych napastników. Są to Andrea Petagna i Victor Osimhen.
Arkadiusz Milik w barwach drużyny rozgrywającej swoje domowe mecze na Stadio San Paolo uzbierał 122 występy okraszone 48 trafieniami i pięcioma ostatnimi podaniami. Kontrakt gracza obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku.