Dziesięć miesięcy temu podpisał nowy kontrakt, teraz chce odejść z Realu Madryt

Real Madryt latem najprawdopodobniej wypuści spod swoich skrzydeł Daniego Ceballosa, który jest niezadowolony ze swojej sytuacji w drużynie - donosi Cadena SER.

Środkowy pomocnik w poprzednim sezonie odgrywał istotną rolę w ekipie prowadzonej przez Carlo Ancelottiego i dlatego dał się ostatecznie namówić przez Włocha do podpisania nowego kontraktu.

Wraz z przybyciem Jude’a Bellinghama oraz Ardy Gülera Hiszpan przestał otrzymywać tyle samo minut, co przedtem. To wpływa na morale zawodnika.

Chociaż 27-latek pojawiał się na boiskach już 21 razy, tylko w czterech spotkaniach wybiegał od pierwszych minut.

Sytuacja Daniego Ceballosa mogłaby ulec poprawie w przypadku odejścia Luki Modricia, ale wygląda na to, że decyzja zapadła.

Jak podaje Cadena SER, gracz środka pola nosi się z zamiarem opuszczenia Estadio Santiago Bernabéu podczas nadchodzącego okna transferowego, a jego priorytetem jest kontynuowanie kariery w Hiszpanii.

Są już pierwsi chętni na usługi trzynastokrotnego reprezentanta „La Furia Roja”. To Atlético Madryt oraz Real Betis, z którym jest on łączony przy każdej możliwej okazji.

„Los Verdiblancos” rzeczywiście chętnie sprowadziliby Ceballosa ponownie do siebie, lecz ich finanse mocno utrudniają sprawę.

Przy umowie ważnej do 30 czerwca 2027 roku Real Madryt na pewno nie wypuści piłkarza za grosze. W tej sytuacji opcją może być wypożyczenie.