„Dziś pewnie przyjąłby ofertę Lecha Poznań”

2025-08-19 19:40:13; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Dziś pewnie przyjąłby ofertę Lecha Poznań” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Poznań vs Warszawa

Lech Poznań latem szukał nowego lewego defensora i w tym kontekście padło nazwisko Tymoteusza Puchacza. Ostatecznie jednak transakcja nie doszła do skutku, ale zdaniem Dawida Dobrasza, teraz reprezentant Polski rozważyłby tę opcję.

- Miałem przed sezonem ofertę z Lecha Poznań. Serce chciało, ale skupiam się na grze za granicą. Czy żałuję? Nie wiem. Wszystko zawierzam Bogu. Tylko On wie, co jest mi pisane - wyznał w rozmowie z Radiem Zet Tymoteusz Puchacz.

Lech Poznań latem rozglądał się za nowym lewym defensorem. Przy Bułgarskiej potrzebowali kogoś, kto rzuciłby wyzwanie młodziutkiemu Michałowi Gurgulowi. Ostatecznie wybór padł na João Moutinho.

27-latek dysponuje doświadczeniem na boiskach Ekstraklasy, bo wcześniej reprezentował barwy Jagiellonii Białystok.Jeśli chodzi natomiast o Puchacza, za nami połowa sierpnia, a nowego klubu, jak nie było, tak nie ma. Odpadają mu coraz to nowe tematy i w tej chwili ciężko ferować, gdzie zagra.

Dawid Dobrasz stwierdził natomiast w programie „Poznań vs Warszawa”, że w tym momencie obrońca przyjąłby propozycję ze strony Lecha.

- Ja nie jestem zaskoczony tym, że miał ofertę z Lecha i nie dziwi mnie, że jej nie przyjął. Dzisiaj pewnie by ją przyjął. Tak mi się wydaje, bo odrzucił między innymi Slovan Bratysława.

- Wiem, że on chce poznawać nowe kultury, ale te drzwi do Lecha nie zawsze będą otwarte.

26-latek rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 30 meczów, a w nich miał dwie asysty. Jego umowa z Holstein Kiel wygasa 30 czerwca 2028 roku.