To on zastąpi Rúbena Amorima w Manchesterze United?! Zabrał głos

Posada Rúbena Amorima w Manchesterze United jest zagrożona, a media podsuwają coraz to nowszych kandydatów do jego zastępstwa. Jednym z nich jest Eddie Howe - o szczegółach czytamy na Goal.com.

W sezonie 2025/2026 Manchester United wygrał zaledwie dwa razy - na siedem rozegranych spotkań. „Czerwone Diabły“ poległy między innymi z dużo niżej notowanym Brentfordem, czy też skompromitowały się przegrywając z czwartoligowym Grimbsy Town w ramach Pucharu Ligi.

Kibice jako głównego winowajcę wskazują Rúbena Amorima. Coraz więcej mówi się o tym, że Portugalczyk traci zaufanie również ze strony zarządu.

Media na Wyspach prześcigają się we wskazywaniu kolejnych trenerów, którzy mogliby zastąpić Amorima na Old Trafford. Jako kolejny kandydat przedstawiony został Eddie Howe, trzymający obecnie pieczę nad drużyną Newcastle United.

Popularne

Previous

Z Legii Warszawa do Jagiellonii Białystok? Tomasz Ćwiąkała widzi to

Dawid Szwarga może się już pakować? „Marnujemy z tym gościem czas”

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Ponad sto meczów w Ekstraklasie, chce wrócić do Polski. „Rozważę każdą propozycję”

Jürgen Klopp z sensacyjnym powrotem?! Doszło do kontaktu

Adam Nawałka z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?!

Niespodziewana propozycja wypożyczenia Jana Ziółkowskiego

Dziewięciokrotny reprezentant Polski wróci do kadry po ponad roku?!

Next

Anglik wypowiedział się na temat zainteresowania ze strony United podczas konferencji prasowej.

- Jestem wierny Newcastle. Moje zaangażowanie jest stuprocentowe i to się nie zmieni. Ten sezon może być wyjątkowy i skupiamy się tylko na tym, aby zrealizować wszystkie nasze cele - zakomunikował.

No i co by nie mówić, nie ma co się dziwić. Mimo przeciętnego początku kampanii ligowej, Newcastle ma ten przywilej, że nadal gra na wszystkich czterech frontach - w lidze, Lidze Mistrzów, Pucharze Anglii oraz Pucharu Ligi.

Howe ma świadomość, że przenosiny do Manchesteru najpewniej wiązałyby się z wieloma trudnościami - zarówno tymi sportowymi, jak i wizerunkowymi.

47-letni menadżer ma pewną pozycję na St. James' Park i jest uwielbiany przez kibiców. Wydaje się więc, że zmiana środowiska w jego wykonaniu będzie nieprędka.