Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

2025-10-02 22:30:14; Aktualizacja: 6 godzin temu
Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii” Fot. IMAGO / Fotostyk
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Trener Legii Warszawa Edward Iordănescu zaskoczył wyborem podstawowego składu na mecz z Samsunsporem. Znalazł się w nim między innymi Kacper Chodyna, który raczej nie poprawił swoich notowań wśród kibiców. Na 26-latka spada wielka krytyka.

Niemałe zdziwienie wzbudził skład Legii na czwartkowe starcie w Lidze Konferencji. Na ławce rezerwowej zasiedli Damian Szymański, Arkadiusz Reca, Paweł Wszołek, Steve Kapuadi czy Mileta Rajović. 

Eksperyment Edwarda Iordănescu raczej nie wypalił. Jego podopieczni już w dziesiątej minucie stracili gola. Po bardzo słabej pierwszej połowie zaczęli coraz częściej dochodzić, ale w kluczowych momentach nie potrafili zachować zimnej krwi.

W formacji ofensywnej został wystawiony Kacper Chodyna. 

26-latek od samego początku nie przekonuje swoimi występami przy Łazienkowskiej. Zauważył to także dyrektor sportowy Michał Żewłakow, który dał do zrozumienia, że wahadłowy będzie walczył o swoją przyszłość w stolicy.

- Do zimowego okna potrzebujemy, żeby dał nam sygnał. Musi pokazać, że coś się zmieniło. Jeśli tak się nie stanie, to trzeba będzie usiąść i poszukać rozwiązania. Nie ma sensu trzymać piłkarza w stanie nieważkości - stwierdził działacz.

Konfrontacją z Samsunsporem Chodyna raczej nie poprawił swoich notowań - zwłaszcza wśród kibiców. 

„Rumun ma problemy ze wzrokiem i nie widzi co tam Chodyna daje po przeciwnej stronie. Innego wytlumaczenia nie mam”;

„Chodyna to najgorszy piłkarz w historii Legii. Powtarzam się, wiem”;

„Chodyna i Augustyniak zimą powinni opuścić klub. Z tego miejsca przepraszam Pana Bartka Kapustkę że śmiałem zestawić go jako jednego z Kapustyniak Brothers. Bartek przy Rafale to Luka Modrić”;

„Chodyna wygląda nieźle, wybiegany, motorycznie wygląda git, ale ma jedną wadę. Nie potrafi grac w piłkę”;

„Chciałem dziś bronić za wszelką cenę Kacpra Chodyny ale to jednak parodia pilkarza” - czytamy w komentarzach.

Urodzony w Drawsku Pomorskim zawodnik przebił już barierę 50 występów w barwach „Wojskowych”.

Chciałem dziś bronić za wszelką cenę Kacpra Chodyny ale to jednak parodia pilkarza.