Eden Hazard planuje transfer na... 2024 rok. Real Madryt już to zna...

2023-03-08 09:28:28; Aktualizacja: 1 rok temu
Eden Hazard planuje transfer na... 2024 rok. Real Madryt już to zna... Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: The Athletic

Jak informowały niedawno media, Real Madryt chce latem sprzedać Edena Hazarda. Powodzenie tej operacji stoi jednak pod dużym znakiem zapytania, gdyż Belg planuje wypełnić swój kontrakt z hiszpańskim klubem - donosi „The Athletic”.

Wiara w 32-latka umarła na Estadio Santiago Bernabeu już dawno. Transfer, z którym wiązano niegdyś wielkie nadzieje, ciąży teraz na zarządzie madryckiej drużyny, co wcale nie powinno dziwić.

Pod kątem finansowym były już reprezentant Belgii to spory problem. Przede wszystkim w 2019 roku Real Madryt za brylującego wówczas w mocnej Premier League zawodnika zdecydował się ponad 100 milionów euro. Końcowa cena mogła wynieść nawet 160 milionów, lecz nie spełniono potrzebnych do tego warunków, w tym między innymi zdobycia Złotej Piłki. Wtedy jeszcze nie uważano tej kwoty za totalny absurd. Hazard bronił się po prostu wynikami.

Oczywiście, wychowanek OSC Lille musiał otrzymać również atrakcyjną pensję, jedną z większych w całej kadrze.

Szans Belg otrzymywał wiele. Żadnej z nich nie wykorzystał, irytując coraz mocniej swoją postawą i licznymi kontuzjami. Portal Opta obliczył, że 126-krotny reprezentant kraju wystąpił w zaledwie 36,7 procent możliwych spotkań, odkąd trafił do „Królewskich”. Nie dziwota więc, że na Avenida de Concha Espina marzą o pozbyciu się 32-latka.

Fabrizio Romano informował niedawno o planach wobec niechcianego atakującego. Te zakładają rozstanie przyszłego lata. Władze stołecznej ekipy miały spotkać się z otoczeniem zawodnika, starając się przekonać go do poszukania nowego pracodawcy.

„The Athletic” przekonuje, że Eden Hazard podjął już decyzję. Dwukrotny mistrz Anglii zamierza wypełnić swój, obowiązujący do 30 czerwca 2024 roku, kontrakt, pobierając przez ten czas swoje ogromne zarobki.

Belg ma kierować się głównie powodami osobistymi. Jakiś czas temu do akademii „Królewskich” dołączył jego syn, Leo, co zostało odnotowane na stronie Madryckiej Federacji Piłkarskiej (RFFM).

Dodatkowo 32-latek nie ma na stole żadnych konkretnych opcji.

Tym samym Hazard podążą ścieżką Mariano Díaza, Garetha Bale'a czy Isco, którzy również, mimo nacisków klubu, woleli pozostać na Estadio Santiago Bernabeu.