Skrzydłowy nie może uznać dotychczasowej przygody z „Królewskimi” za udaną. Początkowo trudno było na dobrą sprawę mieć pretensje do samego zawodnika, bowiem zaistnieć nie pozwalały mu problemy zdrowotne.
Dziś piłkarz jest w stu procentach gotowy do gry, ale zwyczajnie przegrywa rywalizację o pierwszy skład.
31-latek to najdroższy transfer w historii Realu Madryt i ma adekwatną pensję do tego tytułu. W tej sytuacji klub szuka wyjścia z patowej sytuacji, ale możliwości powoli się kurczą.
Najpierw Hiszpanie byli gotowi do sprzedaży, z czasem otworzyli się na wypożyczenie. Mimo to konkretne zainteresowanie się nie pojawiło.
Mając to na uwadze, jedyną możliwością dla Edena Hazarda do regularnych występów są powołania do reprezentacji Belgii. W niej gracz ten wciąż może liczyć na maksymalne zaufanie.
Jako że do startu Mistrzostwa Świata 2022 pozostało 21 dni, kapitan „Czerwonych Diabłów” udzielił wywiadu oficjalnym mediom FIFA, czyli organizatora turnieju. W trakcie rozmowy przyznał, że nie stracił ambicji i chce pokazać się się jeszcze lepiej niż na bardzo udanym mundialu w Rosji.
– Dla mnie to był wspaniały mundial. Zarówno pod względem drużynowym, jak i indywidualnym. (…) Nasz sposób gry robił wrażenie na kibicach z całego świata, prezentowaliśmy niezwykle wysoki poziom – zauważył.
– Sądzę, że muszę zawieszać sobie poprzeczkę wysoko. Postaram się pokazać z lepszej strony niż cztery lata temu – oświadczył.
– Będzie trudno, ponieważ wtedy grałem na dość wysokim poziomie. Mam to szczęście, że jestem kapitanem wspaniałej reprezentacji, więc moim obowiązkiem jest myśleć o wielkich rzeczach – uzupełnił.
Hazard w trwającym sezonie wybiegał na boiska sześć razy, a swoją obecność zaznaczył golem i asystą. Oba miały miejsce podczas rywalizacji z Celtikiem w Glasgow.
***
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
