Występy 29-letniego Eduardo w ukraińskim klubie zmniejszyły się w ostatnim czasie i prasa uważała, że chorwacki piłkarz jest bliski odejścia, a nowym miejsce pracy stanie się Fulham. Były napastnik Arsenalu, który opuścił Anglię w 2010 roku w rozmowie z dziennikarzami oświadczył, że nie wie nic o powrocie do Premier League.
- Wiem tyle samo co Ty. Czytałem o tym w prasie. Nikt nie kontaktował się ze mną w tej sprawie, ani nie prosił o żadną opinię. Wiesz jak to jest z transferami, dowiedziałem się nawet o Dynamo Kijów. Ktoś zapytał klub o mnie lub jakiś klub wspomniał na mój temat i od razu uważają to za gotowy transfer – rozpoczął Eduardo w rozmowie ze Sportske Novosti.
- Dlatego też nie zamierzam dłużej przejmować się tymi plotkami. Rozmawiamy jedynie wtedy, gdy do klubu nadejdzie oficjalna oferta. Oczywiście miło jest usłyszeć, że jestem wymieniany w Anglii, szczególnie, gdy jest to Premier League. – zakończył piłkarz brazylijskiego pochodzenia.