30-krotny reprezentant Stanów
Zjednoczonych w trakcie jednego z programów zasugerował, że warto
mieć na uwadze relacje między Lewandowskim a Chicago Fire -
zwłaszcza już po Euro 2020. 39-latek przyznał, że nie jest to
jeszcze przesądzone, ale taki transfer po tej imprezie stanie się bardzo realny.
- Zakończenie kariery w Bayernie? Na pewno
jest to dla mnie jedna z opcji. W mojej głowie nie ma myśli o
zmianie klubu. Przyznaję - latem wyglądało to nieco inaczej, ale
sprawa jest skończona - przyznał niedawno Lewandowski, dając do
zrozumienia, że może związać się nową umową z mistrzem
Niemiec. Aktualna wygasa 30 czerwca 2021 roku.
Transfer do Stanów Zjednoczonych trzeba traktować
jednak zupełnie inaczej niż przeprowadzkę do innego klubu ze
Starego Kontynentu. O ile szanse na to drugie są obecnie małe, to
mimo słów samego piłkarza, jego gra w MLS na sam koniec kariery
nie wydaje się nierealna.
30-latek rozegrał w tym sezonie
40 spotkań w koszulce Bayernu. Strzelił w nich 35 goli i zanotował
13 asyst.
Ekipa z Chicago zajmuje obecnie ósme miejsce w
tabeli Konferencji Wschodniej MLS. W sześciu spotkaniach zdobyła
sześć punktów. Jej barwy reprezentują m.in. Bastian
Schweinsteiger, Nemanja Nikolić, Nico Gaitán i Przemysław
Frankowski.
Ekspert wskazał możliwy kierunek transferu Lewandowskiego po Euro 2020
fot. Transfery.info
Informacje na temat tego, że Robert Lewandowski może zakończyć karierę w Stanach Zjednoczonych pojawiały się już wcześniej. Głos na ten temat zabrał Taylor Twellman, były amerykański piłkarz, a obecnie ekspert ESPN.
Więcej na temat:
Robert Lewandowski
Polska
Niemcy
Stany Zjednoczone
Chicago Fire SC
Bayern Monachium