Ekstraklasa: Już dzisiaj możemy poznać mistrza Polski. Co musi się wydarzyć?

Raków Częstochowa już dzisiaj może świętować historyczny tytuł mistrzowski. Co musi się wydarzyć, by do tego doszło? Oto scenariusze.

Sezon 2022/2023 Ekstraklasy zmierza ku końcowi. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek nie poznaliśmy jeszcze wszystkich rozstrzygnięć.

Wiemy już, że w przyszłej kampanii na najwyższym poziomie nie zobaczymy Miedzi Legnica i Lechii Gdańsk. Drużyna z Pomorza przypieczętowała swój spadek w ostatnim, oczywiście przegranym, starciu z Zagłębiem Lubin. Tym samym „Biało-Zieloni” żegnają się po piętnastu latach z elitą.

Trzeciego spadkowicza poznamy niebawem. Na ten moment wydaje się, że do wspomnianej dwójki dołączy Śląsk Wrocław.

O zajęcie trzeciego miejsca nadal rywalizują Lech Poznań i Pogoń Szczecin. W teorii szanse na brąz ma jeszcze Piast Gliwice.

Niezagrożone jest natomiast praktycznie wicemistrzostwo Legii Warszawa i mistrzostwo Rakowa Częstochowa. Podopieczni Marka Papszuna historyczny tytuł mogą świętować już dzisiaj.

Co musi się wydarzyć, by tak się stało?

Jeśli „Medaliki” wygrają lub zremisują w starciu z Koroną Kielce, to zostaną mistrzami. To niejedyna możliwość.

Drużyna Papszuna może nawet przegrać swoje spotkanie, ale wówczas taki sam wynik musi zanotować Legia Warszawa w późniejszym meczu z Pogonią Szczecin.

***

Korona Kielce - Raków Częstochowa: 15:00 (Canal+ Sport, Canal+ Sport 3).

Pogoń Szczecin - Legia Warszawa: 17:30 (Canal+ 4K Ultra, Canal+ Premium, Canal+ Sport 3).