Ekstraklasa z komunikatem w sprawie meczu Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin [OFICJALNIE]

2024-02-11 22:14:48; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Ekstraklasa z komunikatem w sprawie meczu Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin [OFICJALNIE]
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Ekstraklasa

Władze Ekstraklasy postanowiły zabrać głos na temat wydarzeń, do których doszło przy okazji starcia Śląska Wrocław z Pogonią Szczecin. Wydano w tej sprawie stosowny komunikat.

W niedzielne popołudnie we Wrocławiu odbyło się hitowe starcie Ekstraklasy, w którym miejscowy Śląsk rywalizował z Pogonią Szczecin.

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy mieli okazję schodzić na przerwę z co najmniej jednobramkowym prowadzeniem. Znakomitej sytuacji nie wykorzystał jednak Petr Schwarz.

Po zmianie stron do ataków ruszyli piłkarze Jensa Gustafssona i dopięli swego w 72. minucie.

Wtedy indywidualną akcją popisał się Kamil Grosicki. Reprezenentant Polski wypatrzył w polu karnym Fredrika Ulvestada. Norweg uderzył futbolówkę, która trafiła jeszcze w Patryka Janasika i wpadła do bramki.

Mistrz rundy jesiennej starał się odrobić straty, ale na niewiele się to zdało.

Pogoń Szczecin wygrała zatem 1-0 i dzięki temu zbliżyła się do czołówki.

Najwięcej po rywalizacji mówi się jednak nie o rezultacie, a przerwie pod koniec meczu. Wtedy jeden z kibiców trafił butelką bramkarza gości Valentina Cojocaru.

Rumun potrzebował pomocy medycznej, a arbiter Szymon Marciniak przerwał spotkanie.

Do sprawy postanowiła odnieść się Ekstraklasa, wystosowując specjalny komunikat.

„Ekstraklasa SA informuje, że w poniedziałek 12 lutego o godz. 16:00 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Komisji Ligi ws. incydentu mającego miejsce w meczu 20. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin, w wyniku którego bramkarz Pogoni został uderzony butelką w plecy. Komisja Ligi podejmie i zakomunikuje decyzje po przeanalizowaniu raportu delegata meczowego PZPN.

Ekstraklasa SA sprzeciwia się jakimkolwiek przejawom przemocy na stadionach i protestuje przeciwko zachowaniom godzącym w bezpieczeństwo piłkarzy” - czytamy.