Emil Forsberg jednak zostaje w Lipsku. Szwed przedłużył swoją umowę [OFICJALNIE]

Poprzedni kontrakt Szweda obowiązywał jedynie do czerwca 2022 roku. Raptem roczna umowa była niezwykle kuszącą propozycją dla innych klubów, które zwietrzyły szansę na pozyskanie klasowego zawodnika za stosunkowo niewielką kwotę.

Sam zainteresowany także postarał się o to, żeby wokół jego osoby było głośno, twierdząc, że, choć RB Lipsk jest świetnym klubem, chciałby też wygrać jakieś trofeum. W Lipsku ta sztuka mu się wciąż nie udała. Choć barwy tego klubu reprezentuje od stycznia 2015 roku, na trofeum czeka od czasu, kiedy w barwach Malmö FF zdobywał mistrzostwo Szwecji. To może zmienić się jutro, ponieważ w finale Pucharu Niemiec RB Lipsk zmierzy się z Borussią Dortmund.

Jednak jeszcze przed finałowym starciem wiadomo, że 29-latek zwiąże się z klubem na dłużej. Przedłużenie kontraktu przez Forsberga to kwestia, na której klubowi ze wschodnich Niemiec bardzo zależało. Lipsk straci latem Dayota Upamecano i trenera Juliana Nagelsmanna, więc nie chcieli sobie pozwolić na kolejne osłabienia. Teraz jeśli ktoś chce pozyskać Szweda to będzie musiał solidnie zapłacić.

- Kiedy przyjechałem do Lipska, ponad sześć lat temu, był to dla mnie bardzo ważny krok. Miałem 23 lata i po raz pierwszy przeprowadziłem się za granicę. Od tamtego czasu wydarzyło się wiele. Pierwsze sześć miesięcy było dla mnie naprawdę trudne, ale później wystartowałem. W tym czasie świętowaliśmy fantastyczne sukcesy. Awans do Bundesligi, udział w Lidze Mistrzów, awans do półfinału tych elitarnych rozgrywek, a teraz po raz drugi jesteśmy w finale Pucharu Niemiec. To były wspaniałe i pełne emocji lata, a teraz chciałbym kontynuować ten wspaniały czas z RB Lipsk. To po prostu wspaniały klub i nie mogę się doczekać nadchodzących lat - skomentował przedłużenie swojej umowy Forsberg.

Szwed rozegrał łącznie 211 meczów dla Lipska, strzelając 47 goli i zaliczając 56 asyst. W obecnej kampanii może pochwalić się 9 golami i 6 asystami we wszystkich rozgrywkach.