Endrick: Dlatego wybrałem Real Madryt

„Królewscy” byli od samego początku wymieniani w charakterze faworytów do sięgnięcia po utalentowanego brazylijskiego napastnika i pomimo medialnych doniesień sugerujących, że ekipa z Estadio Santiago Bernabéu będzie musiała stoczyć o niego walkę, wszystko skończyło się pomyślnie dla utytułowanego klubu, który ogłosił pozyskanie 16-latka w lecie 2024 roku.

A dokładnie rzecz ujmując w dniu 21 lipca 2024 roku, kiedy to nadzieja futbolu z Ameryki Południowej osiągnie pełnoletność i będzie mogła zamienić Palmeiras na Real Madryt za 35 milionów euro kwoty podstawowej i 25 milionów euro zawartych w formie bonusów.

Ponadto drużyna z Półwyspu Iberyjskiego wzięła na siebie konieczność uiszczenia podatku w wysokości 12 milionów euro.

Endrick nie zabierał od tego momentu głosu odnośnie do wypracowanego porozumienia z „Królewskimi” do końca sezonu 2026/2027 z opcją przedłużenia o trzy lata.

Młody napastnik przerwał jednak milczenie po rozegraniu meczu charytatywnego zorganizowanego przez legendarnego Zico na Maracanie i udzielił krótkiego wywiadu „Marce”, w którym zdradził powody wyboru oferty Realu Madryt.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Dziękuję za wszystko Bogu, ale twardo stąpam po ziemi. Jeszcze nic nie wygrałem. Bardzo dziękuję Bogu za teraźniejszość, przyszłość należy tylko do Boga. W 2024 roku, kiedy przejdę do Realu Madryt, mam nadzieję na dobre sezony. W tej chwili jestem w Palmeiras, ale będę ich wspierał z daleka. Niech Vini, który jest moim przyjacielem, ma wspaniały sezon, Éder, Rodrygo... i oby Real Madryt wygrał teraz więcej Lig Mistrzów, LaLig i Superpucharów - przyznał Brazylijczyk.

- Real Madryt to bardzo duży zespół, a Vini wysyłał mi wiadomości i dawał więcej nadziei. Również Cristiano, który jest moim idolem, grał w Realu Madryt. Dlatego wybrałem Real Madryt i myślę, że to właściwy wybór. Bóg zawsze był ze mną i powiedział mi, że to najlepsza droga - kontynuował 16-latek, podkreślając, jak wielkie wsparcie otrzymał i będzie otrzymywał od Viníciusa Júniora.

- Vini udzielił mi kilku wskazówek. Nie mogłem nawet tutaj dłużej z nim porozmawiać, ale przekazał mi dużo wskazówek. Długo bym tu o nich opowiadał, ale zatrzymam je dla siebie. Nie dał mi rad tylko na teraz, ale na całe życie. Jest moim przyjacielem i myślę, że ta przyjaźń przetrwa wiele lat. Mam nadzieję, że będę mógł wymieniać z nim wiele podań i strzelać gole - dodał Endrick.

Utalentowany napastnik zakończył obecny rok z dorobkiem trzech trafień oraz asysty w siedmiu występach na seniorskim poziomie w barwach Palmeiras.