Endrick: To moi dwaj najwięksi idole
2022-11-11 11:06:24; Aktualizacja: 2 lata temuRozchwytywany na europejskim rynku Endrick w rozmowie dla francuskich mediów podzielił się myślami na temat swoich sportowych ambicji, ulubionych piłkarzy z dzieciństwa oraz planów na przyszłość.
Już od kilku miesięcy Endrickowi przylega łatka brazylijskiej perełki. Zaprezentowana próbka możliwości w pierwszej drużynie SE Palmeiras skłoniła skautów największych klubów Starego Kontynentu do wnikliwej obserwacji jego poczynań.
W kolejce po środkowego napastnika ustawiają się takie marki, jak Real Madryt czy Paris Saint-Germain. Niewykluczone, że do ścisłego grona faworytów dołączy ktoś jeszcze. Jak zdradził wcześniej ojciec piłkarza, nieśpieszno im z wyborem następnego pracodawcy.
Słowa swojego rodzica potwierdził sam Endrick. W obszernym wywiadzie dla „So Foot” wygłosił, że wciąż nie odkrył preferowanego dla siebie kierunku.Popularne
– Mam wiele marzeń do spełnienia. Trudno mi odpowiadać na niektóre pytania z całkowitym przekonaniem. Wiem, że wszystko, co na mnie czeka pozostaje w bożych rękach – zaczął 16-latek.
– Dziś skupiam się na grze w Palmeiras. Wszystko, co się wydarzy potem, będzie dla mnie odpowiednie, jeśli pozostanę na swojej ścieżce. Śledzę to, co się dzieje w Europie. Wiem, że chcę grać w wielkich rozgrywkach: Lidze Mistrzów, Mistrzostwach Świata czy Copa Libertadores.
– Nie mam swojego ulubionego klubu. Oglądam Ligę Mistrzów, Premier League, LaLigę, ligę francuską czy Bundesligę. Staram się czegoś nauczyć od tych lig, co mógłbym zawrzeć w swojej grze.
– Nie zwracam uwagi na plotki. Wiem, że chcę grać w Europie i muszę tam sobie dobrze poradzić.
Może Endrick nie ma ulubionego klubu, ale bez wahania ujawnił swój najlepszy duet napastników, z których czerpał inspirację przez ostatnie lata swojego dzieciństwa.
– Powiedziałbym, że moimi wzorami są Ronaldo i Cristiano Ronaldo. Są to wielce utalentowani piłkarze, z którymi się identyfikuję. Lubię ich szybkość, siłę, sposób w jaki przedzierają się między obrońców oraz mentalność zwycięzcy. Tak jak oni, chciałbym przyswoić spokój i opanowanie w polu karnym rywala, by móc zdobywać więcej bramek – odpowiedział.
Wychowanek „Verdão” ma już na koncie mistrzostwo Brazylii. Przyczynił się do zdobycia tytułu poprzez zanotowanie trzech goli i jednej asysty w sześciu występach.
Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa w połowie 2025 roku.
W kontrakcie Brazylijczyka zapisana jest klauzula odstępnego. Na ten moment wynosi ona 40 milionów euro, jednak wraz z przekraczaniem wyznaczonych liczb spotkań do rozegrania jej wartość może wzrosnąć nawet do 60 milionów euro, co też nie powinno stanowić problemu dla zainteresowanych klubó.