Erik ten Hag o potencjalnej karze dla Alejandro Garnacho

Przypomnijmy, że po wtorkowym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy Manchesterem United a FC Kopenhagą (1:0) skrzydłowy gospodarzy wstawił na Twitterze zdjęcie golkipera swojej drużyny André Onany, który był bohaterem wieczoru, broniąc rzut karny wykonywany przez Jordana Larssona w doliczonym czasie gry do drugiej połowy.

Do fotografii 19-latek dołączył dwie emotikonki symbolizujące goryle, co szybko zostało odebrane jako zachowanie na tle rasistowskim. Wpis ten zniknął z profilu piłkarza, a do sprawy na Instagramie odniósł się sam Kameruńczyk, biorąc w obronę swojego partnera z zespołu.

W angielskich mediach pojawiły się jednak informacje, że Argentyńczyk może zostać ukarany przez The FA (Angielską Federację Piłki Nożnej), która wszczęła przeciwko niemu śledztwo. Tak do tej sprawy na konferencji prasowej przed derbami Manchesteru odniósł się Erik ten Hag.

- Nie martwię się tą sprawą w tym momencie. Rozmawiamy z FA. To, co widzicie i co chcę podkreślić to fakt, że jesteśmy zjednoczeni. Widzieliście to w wiadomości, którą zamieścił André Onana.

Decyzję w tej kwestii zapewne poznamy w najbliższych dniach, a Garnacho będzie do dyspozycji holenderskiego szkoleniowca na niedzielny mecz. Ekipa z Old Trafford podchodzi do niego z ósmej pozycji w tabeli z dorobkiem 15 punktów po dziewięciu starciach. Natomiast „The Citizens” plasują się na drugiej lokacie i zgromadzili dotąd o sześć „oczek” więcej.