EURO 2020: Piotr Zieliński po porażce reprezentacji Polski ze Szwecją

Piotr Zieliński zabrał głos po porażce reprezentacji Polski ze Szwecją 2:3, która oznacza odpadnięcie biało-czerwonych z EURO 2020.

Szwedzi objęli prowadzenie w 2. minucie, kiedy to Wojciecha Szczęsnego pokonał Emil Forsberg. Później dwukrotnie w trakcie jednej akcji poprzeczkę bramki rywala obijał Robert Lewandowski. Groźne strzały z dystansu oddawał też Zieliński, ale nie trafił do siatki. W 59. minucie uczynił to z kolei znowu Forsberg, który wykończył rajd Dejana Kulusevskiego. Chwilę później pięknego gola strzelił Robert Lewandowski. Kapitan naszej reprezentacji dołożył też drugą bramkę, ale ostatnie słowo należało do Viktora Claessona.

- Ten mecz dało się wygrać. Trochę na własne życzenie go przegraliśmy. Nie możemy tracić gola w pierwszej akcji spotkania. Było ciężko. Przegrywaliśmy 0:2, doszliśmy na 2:2, mieliśmy jeszcze 10 minut, ale zabrakło jeszcze więcej sprytu, koncentracji i chęci zdobycia bramki. Przez te 10 minut mogliśmy zrobić więcej. Później poszła kontra i przegrywamy mecz.

- Nie wiem, co się stało na początku. Poszła długa piłka, przebitka, zabrakło szczęścia. Każdy dołożył nogę, ale piłka się odbijała i doszła do przeciwnika. Straciliśmy bramkę i przegrywaliśmy już w 1. minucie. Tak nie może być.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

- Patrzymy w tabelę, mamy jeden punkt i zajmujemy ostatnie miejsce. Zdecydowanie czujemy rozczarowanie. Nie uważam, by nasza gra była nie wiadomo jak słaba. Zabrakło koncentracji z tyłu, pomocy, szczęścia. No i kończymy turniej z jednym punktem - powiedział Zieliński.