EURO 2020: Roberto Mancini: Zasłużyliśmy na zwycięstwo

Po piątkowym spotkaniu, w którym reprezentacja Włoch awansowała do półfinału Mistrzostw Europy, selekcjoner Roberto Mancini zabrał głos.

Piątkowe spotkanie pomiędzy reprezentacją Włoch a Belgami zapowiadało się pasjonująco i takie było w rzeczywistości. Obie drużyny zapewniły kibicom fantastyczne widowisko, ale to piłkarze z Półwyspu Apenińskiego ostatecznie zwyciężyli 2:1. Bramki dla „Azzurrich” zdobył Nicolò Barella and Lorenzo Insigne. Z kolei dla rywali jedynego gola zdobył Romelu Lukaku.

Zwycięstwo w ćwierćfinale oznacza awans Włochów do półfinału Euro 2020, gdzie zmierzą się oni z reprezentacją Hiszpanii. Po wygranym meczu na konferencji prasowej głos zabrał Roberto Mancini.

– Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Chłopcy byli wyjątkowi i wyraźnie cierpieliśmy w ostatnich 10 minutach, ponieważ byliśmy naprawdę zmęczeni, ale mogliśmy strzelić więcej goli wcześniej. W pierwszych 25 minutach nie widziałem problemów w naszej grzej. Obie drużyny stworzyły sobie okazje, to była otwarta gra. Męczyliśmy się dopiero w ostatnich 10 minutach, kiedy Belgia zaczęła grać długą piłkę – stwierdził.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

– Drużyna robi postępy w grze. Nawet jeśli zdarzały się trudne mecze, zawsze się poprawiamy i wciąż będziemy to robić. Właśnie to widziałem w moim zespole, chęć grania dobrze, próby odbicia się po rozczarowaniu, że nie zakwalifikowaliśmy się do Mistrzostw Świata w 2018 roku. To wszystko złożyło się na sukces – dodał.

– Pojedziemy teraz ze spokojem na Wembley, wiedząc, że jesteśmy drużyną, która wciąż może wiele zaoferować w tym turnieju. Zdajemy sobie sprawę, że znów będziemy walczyć z najwyższej klasy przeciwnikiem, ponieważ Hiszpania, podobnie jak Belgia, jest bardzo trudnym rywalem – zaznaczył.

– Nie mieliśmy celu minimalnego na tych mistrzostwach. Po prostu chcieliśmy dać z siebie wszystko. Do końca pozostały jeszcze dwa spotkania, zobaczymy, co się stanie. Cieszymy się tym zwycięstwem, a potem zaczniemy myśleć o Hiszpanii. Gratulacje dla chłopaków, wykonali świetną robotę – zakończył.