EURO 2020: Trzy głośne powroty do reprezentacji Niemiec wciąż możliwe. Löw podejmie decyzję w maju

Joachim Löw zapowiedział w przerwie hitowego meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund (4:2), że dopiero w maju podejmie ostateczną decyzję dotyczącą wysłania lub nie powołań na Mistrzostwa Europy dla Matsa Hummelsa, Thomasa Müllera i Jérôme'a Boatenga.

Selekcjoner reprezentacji Niemiec pojawił się na trybunach Allianz Areny i z wysokości trybun oglądał sobotni „Der Klassiker” z udziałem kandydatów mogących znaleźć się w kadrze drużyny narodowej na nadchodzące mecze eliminacji Mistrzostw Świata.

W tym gronie na pewno nie nie będzie Matsa Hummelsa, Thomasa Müllera i Jérôme'a Boatenga. Wymieniona trójka została skreślona przez 61-letniego trenera po nieudanym mundialu oraz słabym występie w pierwszej edycji Ligi Narodów w 2018 roku.

Wówczas Joachim Löw uznał, że „Die Mannschaft” potrzebuje wstrząsu i rozpoczęcia procesu odmłodzenia zespołu przed mającymi rozpocząć się kwalifikacjami do Mistrzostw Europy oraz drugą edycją Ligi Narodów.

Decyzja podjęta przez doświadczonego szkoleniowca miała swoich zwolenników oraz przeciwników. Ci drudzy stali się jednak bardziej słyszalni po ostatnim blamażu z Hiszpanią (0:6) i zaczęli domagać się powrotu do drużyny narodowej wspomnianej trójki zawodników.

Selekcjoner reprezentacji Niemiec z uwagi na ostatnie niezadowalające wyniki odnoszone z czołowymi europejskimi zespołami zaczął poważnie zastanawiać się nad zmianą swojego stanowiska i w przerwie hitowego spotkania Bundesligi przyznał, że bierze pod uwagę ich powrót do kadry, ale tylko na nadchodzące EURO 2020.

- Marcowe mecze zagramy bez większych zmian - przyznał 61-latek, który na pytanie o powrót Müllera, Boatenga i Hummelsa wypowiedział się w następujących słowach.

- Decyzję podejmiemy w maju. Wtedy zobaczymy, czego potrzebujemy - dodał Löw.

Niemcy swoją rywalizację w Mistrzostwach Europy rozpoczną od rywalizacji w grupie F z Francją, Portugalią oraz Węgrami.