Europejska Premier League konkurencją dla Ligi Mistrzów?!
2020-10-20 15:39:31; Aktualizacja: 4 lata temuNie stanowi tajemnicy, że giganci piłki nożnej nie są zadowoleni z obecnego podziału dochodów z rozgrywek europejskich. Najnowszy ich pomysł zakłada utworzenie European Premier League, która mogłaby zastąpić Ligę Mistrzów. Albo po prostu stanowić niezwykle mocną dla niej konkurencję.
Już jakiś czas temu mówiło się o utworzeniu Superligi, a więc rozgrywek zrzeszających ekipy pokroju Realu Madryt, Manchesteru United czy Bayernu Monachium. W 2016 roku zapały najmożniejszych, ale i najbardziej zasłużonych klubów zostały jednak nieco ostudzone. Wówczas Liga Mistrzów zatwierdziła zmiany, które zostały wprowadzone dwa lata temu. Mimo wszystko plany utworzenia alternatywnych rozgrywek nie zniknęły, a wręcz przeciwnie.
Według stacji „Sky Sports” wspomniane wcześniej kluby ponownie są zamieszane w zakulisowe rozmowy na temat turnieju z udziałem największych. Wstępnie udział w nim miało brać na stałe 11 drużyn, ale obecnie mowa o 16 lub 18 zespołach z Anglii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch i Francji. Wśród kandydatów do gry wymienieni zostali m.in. Liverpool, Paris Saint-Germain czy Juventus.
Start zawodów przygotowywanych we współpracy z FIFA zaplanowano na 2022 rok, ale jak od razu podkreślono, najprawdopodobniej będzie on musiał zostać odłożony przynajmniej do 2024 roku, kiedy to Liga Mistrzów czy jak kto woli, Champions League, ma przejść reformę. Niewykluczone zatem, że ostatecznie UEFA dostanie twardy orzech do zgryzienia, jak zachować się wobec pojawienia się europejskiej wersji Premier League. Już teraz mówi się o dofinansowaniu projektu przynajmniej sześcioma miliardami dolarów ze strony FIFA.Popularne
W ramach turnieju każdy klub miałby brać udział w około 30 spotkaniach, które odbywałyby się w trakcie sezonu ligowego. Po fazie zasadniczej najlepsi mierzyliby się w fazie pucharowej.
UEFA i FIFA jak na razie odmawiają komentarza w tej sprawie, a przypominamy, że właśnie dzisiaj rozpoczyna się faza grupowa Ligi Mistrzów w sezonie 2020/2021.
Angielscy dziennikarzy są jednak przekonani, że UEFA zdecydowanie przeciwstawia się temu pomysłowi. Tym samym na europejskiej arenie może dojść do motywowanego finansami konfliktu UEFA z FIFA.