Fàbregas szczerze o odejściu z Chelsea. „Mogłem zostać, ale Sarri sprowadził piłkarza, którego traktował jak syna”
2019-04-12 21:09:52; Aktualizacja: 5 lat temuCesc Fàbregas przyznał na łamach magazynu „FourFourTwo”, że nie zamierzał opuszczać szeregów Chelsea. Jego decyzja uległa jednak zmianie po nastaniu rządów Maurizio Sarriego i sprowadzeniu przez niego Jorginho.
Doświadczony pomocnik skorzystał w trakcie zimowego okienka transferowego z propozycji przedstawionej mu przez AS Monaco i postanowił kontynuować swoją przygodę z futbolem w klubie z dużymi ambicjami, ale niestety walczącym w obecnym sezonie tylko o utrzymanie na poziomie Ligue 1.
Były reprezentant Hiszpanii zdecydował się na taki krok, ponieważ był niezadowolony ze swojej pozycji w zespole po objęciu go przez Maurizio Sarriego i doprowadzenia przez niego do zakontraktowania Jorginho, z którym miał okazję współpracować w Napoli.
- Grałem dla Chelsea i mogłem nawet przedłużyć swój kontrakt, aby zostać w klubie na jeszcze dłuższy okres. Przyszedł jednak nowy menedżer i sprowadził ze sobą piłkarza, który był dla niego jak syn. Dla mnie była to bardzo trudna sytuacja, ponieważ chciałem występować w każdym meczu. Kocham futbol i kiedy grałem dla „The Blues” czułem się szczęśliwy. Z różnych powodów uległo to zmianie i dlatego postanowiłem przenieść się do klubu, który ma inny projekt i może dać mi wiele satysfakcji - powiedział 31-letni zawodnik.Popularne
Fàbregas rozegrał do tej pory dwanaście spotkań w barwach AS Monaco i zdobył w nich jednego gola.