Fałszywy alarm. Gwiazdor Realu Madryt już czuje się dobrze

Real Madryt przeciwko Gironie nie mógł liczyć na Rodrygo Goesa, który w ostatnich chwili został usunięty z listy powołań. W niedzielę Brazylijczyk wziął jednak udział w treningu i będzie do dyspozycji Carlo Ancelottiego w meczu z Atalantą.

„Królewscy” w sobotni wieczór rozbili kataloński zespół 3:0. Miejsce Rodrygo Goesa w jedenastce zajął najprawdopodobniej Arda Güler, autor jednego z goli.

Brazylijczyk został wycofany z kadry, ponieważ zaczął uskarżań się na problemy z mięśniem lewej nogi. Carlo Ancelotti w tej sytuacji nie chciał ryzykować.

***

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

Rozegrał 60 spotkań w Wiśle Kraków, finalizuje transfer do Ekstraklasy. Niespodziewany powrót

Next

OFICJALNIE: Piłkarz Realu Madryt wypadł z gry do końca roku

***

Jak się okazało, był to fałszywy alarm. 23-latek wziął bowiem udział w niedzielnym  treningu drużynowym i jak zapewnia Fabrizio Romano, będzie on do dyspozycji sztabu szkoleniowego przeciwko Atalancie.

Do bardzo ważnego w kontekście awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów meczu dojdzie już we wtorek.

Reprezentant „Canarinhos” w trwającym sezonie zapewnił drużynie pięć trafień. To efekt trzech goli oraz dwóch asyst.

W kadrze na starcie z Włochami znajdzie się również Vinícius Júnior. Atakujący wziął udział w pełnym treningu zespołowym.

Ta dwójka powinna zająć miejsce z przodu i dołączyć w ten sposób do Kyliana Mbappé.

⚪️📈 Rodrygo, back in training as he will be available against Atalanta. pic.twitter.com/zdNfUKglD5

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) December 8, 2024