Faubert odejdzie z West Ham?

Niespełna półtora roku - po takim czasie może skończyć się przygoda Juliena Fauberta z angielską piłką. Francuski skrzydłowy nie wyklucza powrotu do ojczyzny już podczas zimowego sesji transferowej.<br><br>(...)

Niespełna półtora roku - po takim czasie może skończyć się przygoda Juliena Fauberta z angielską piłką. Francuski skrzydłowy nie wyklucza powrotu do ojczyzny już podczas zimowego sesji transferowej.

Pobyt Fauberta w West Ham rozpoczął się od niezwykle pechowego incydentu - piłkarz doznał bowiem bardzo poważnego urazu zerwania ścięgna Achillesa. Przerwa w treningach trwała ponad sześć miesięcy i w efekcie jednokrotny reprezentant Francji stracił praktycznie cały poprzedni sezon. Od początku obecnych najczęściej wybiegał w podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Alana Curbishley, jednak po tym, jak Anglika zastąpił Gianfranco Zola, pozycja byłego gracza Girondins Bordeaux uległa znacznemu pogorszeniu.

- Mam 25 lat i po prostu muszę grać - żalił się Faubert na łamach dziennika Le Parisien.

- Wprawdzie czuję się w Londynie bardzo dobrze, ale nie mogę jednoznacznie wykluczyć tego, że w styczniu jednak wrócę do Francji - zaznaczył wychowanek AS Cannes.

Wśród klubów, które są zainteresowane pozyskaniem Fauberta najczęściej wymienia się Paris Saint-Germain oraz Olympique Lyon.