FC Barcelona: Ansu Fati zdecydował - nie podda się operacji, mimo namów klubu

2022-01-24 23:05:19; Aktualizacja: 3 lata temu
FC Barcelona: Ansu Fati zdecydował - nie podda się operacji, mimo namów klubu Fot. TV
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Cadena COPE

Ansu Fati nie dokończył meczu z Athletkiem przez uraz mięśnia dwugłowego lewego uda. FC Barcelona chciała, aby zawodnik przeszedł operację, ale on sam nie jest przekonany do tego pomysłu - przekazała Helena Condis Edo.

Niezwykle utalentowany piłkarz od listopada 2020 roku zmagał się z kontuzją kolana. Wtedy tuż po diagnozie przeszedł stosowny zabieg.

Komplikacje sprawiły, że proces trzeba była powtarzać co najmniej dwa razy. W efekcie przerwa znacząco się wydłużyła.

Skrzydłowy wrócił do gry dopiero we wrześniu ubiegło roku. Pech chciał, że niedługo potem doznał on urazu uda.

Hiszpan swój pierwszy występ zanotował 12 stycznia w rywalizacji z Realem Madryt. Okrasił go trafieniem. W następnym starciu, z Athletikiem, wszedł z ławki, a po opływie około dwóch kwadransów, musiał opuścić boisko.

Badania wykazały, że 19-latek uszkodził mięsień dwugłowy lewego uda. W tej sytuacji sztab medyczny zalecił operację. Jak jednak informuje Helena Condis Edo, piłkarz wzbrania się przed myślą o następnym zabiegu i jest na ten moment zwolennikiem leczenia zachowawczego.

Jego zastosowanie może sprawić, że gracz wróci na murawę już po około dwóch miesiącach, ale niesie jednocześnie ryzyko odnowienia kontuzji.

Z drugiej strony, gdyby Ansu Fati poszedł pod skalpel, w tym sezonie najprawdopodobniej już by nie zagrał.