Do niedawna rezerwowy bramkarz Barcelony sprawdzał swoje możliwości na wypożyczeniu w jednym z najbardziej utytułowanych klubów nad Bosforem. W barwach „Galaty” rozegrał łącznie osiem spotkań, w tym dwa przeciwko swojej macierzystej ekipie w ramach Ligi Europy. Łącznie zachował pięć czystych kont.
Pobyt 23-letniego golkipera w Stambule trwał przez drugą część poprzedniego sezonu. Pierwotnym celem „Dumy Katalonii” było ulepszenie umiejętności swojego wychowanka w innej drużynie, aby stanowił odpowiednie wsparcie pod ewentualną nieobecność niezastąpionego Marca-André ter Stegena.
A teraz może się okazać, że młody piłkarz w końcu wyfrunie z gniazda na stałe. Jego umowa z Barçą wygasa po bieżącej kampanii, a nie zapowiada się na to, aby strony uzgodniły nowe warunki współpracy.
Galatasaray kusi Peñę perspektywą gry w roli pierwszego bramkarza. Przedstawiciele mieli dać do zrozumienia, że doświadczony Fernando Muslera rozgrywa swój ostatni sezon w ich zespole.
Jeśli podejście wicemistrza Hiszpanii nie zmieni się, już od stycznia zawodnik będzie miał „zielone światło na ustalenie warunków kontraktu z nowym klubem. O ile nie pojawią się inni interesanci, to właśnie firma z Nef Stadyumu jest faworytem do realizacji darmowego transferu.
W trakcie trwających zmagań Iñaki Peña powinien otrzymywać okazję do występów w Copa del Rey.