FC Barcelona ma plan B na wypadek braku transferu Haalanda. Trzeba zapłacić przynajmniej 100 milionów euro
2021-04-03 16:31:10; Aktualizacja: 3 lata temuBarcelona postrzega Harry’ego Kane’a jako opcję transferową w przypadku braku pozyskania Erlinga Brauta Haalanda - pisze „Marca”.
Mino Raiola rozpoczął podróż w poszukiwaniu nowego klubu Haalandowi właśnie od Barcelony. Jak podawał Fabrizio Romano, jego spotkanie z Joanem Laportą odbyło się w dobrej atmosferze i „Duma Katalonii” przygotowuje ofertę za Norwega. Borussia Dortmund nie chce żegnać się ze swoją gwiazdą, ale brak awansu do Ligi Mistrzów może zrobić swoje. Tak czy siak BVB zapewne nie zgodzi się na odejście Haalanda za mniej niż 150 milionów euro.
Jeśli Barcelonie nie udałoby się ściągnąć go do siebie, może skupić się na Kane’ie. Transfer Anglika postrzegany jest jako plan B, choć wcale nie będzie łatwy do zrealizowania. O ile sam Kane mógłby być otwarty na zmianę klubowych barw, to jego kontrakt z Tottenhamem jest ważny aż do 30 czerwca 2024 roku.
„Koguty” podchodzą do sprawy podobnie jak BVB w przypadku Haalanda. Nie wiadomo jednak, jak zareagowaliby londyńczycy w przypadku ukazania się konkretnej oferty. Żeby mówić o jakichkolwiek szansach na transfer, na stole musiałoby się pojawić przynajmniej 100 milionów euro.Popularne
Nie można zapominać, że z Barceloną łączy się również Memphisa Depaya oraz Sergio Agüero, którzy latem będą wolnymi zawodnikami. W przypadku tego pierwszego pojawiały się informacje, że mógłby on przejść na Camp Nou niezależnie od gotówkowego transferu innego napastnika.