FC Barcelona na tropie nowego obrońcy. Czterech kandydatów

2025-05-19 10:52:08; Aktualizacja: 4 godziny temu
FC Barcelona na tropie nowego obrońcy. Czterech kandydatów Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: SPORT

FC Barcelona wkrótce będzie musiała zdecydować, którego z kandydatów wybrać do wzmocnienia pozycji prawego obrońcy. Na liście życzeń znajdują się Vanderson, Dodô, Marc Pubill oraz Givairo Read – czytamy w katalońskim „Sporcie”

Uzupełnienie głębi składu w tym sektorze od dawna chodzi po głowie Deco. Dyrektor sportowy Barçy już po letnim okienku transferowym zaczął wyławiać zawodników, którzy w przyszłości powinni stanowić realne wzmocnienie dla trenera Hansiego Flicka.

Przed oczami działacza błyskawicznie wyłonił się obraz Vandersona. To zawodnik broniący barw AS Monaco, którego jakość na własnej skórze „Blaugrana” miała okazję odczuć w fazie ligowej Ligi Mistrzów, ponosząc jedyną porażkę w fazie ligowej na inaugurację zreformowanego turnieju. Wówczas 23-letni Brazylijczyk dołożył dwie asysty.

W całej kampanii strzelił też dwa gole, co przyczyniło się do kolejnego awansu klubu z Księstwa do najważniejszych rozgrywek. Wydaje się, że po trzech i pół roku pobytu w Ligue 1 nadchodzi jednak odpowiedni czas na zmianę otoczenia. Dla piłkarza taki transfer byłby spełnieniem marzeń, choć rozmowy jeszcze nie ruszyły.

Na radarze świeżo upieczonych mistrzów Hiszpanii znajduje się inny Brazylijczyk. Dodô ma ważny kontrakt z Fiorentiną do połowy 2027 roku – o 12 miesięcy krócej niż Vanderson. Doświadczenie na arenie Starego Kontynentu zdobywał też jako gracz Szachtara Donieck. Autor sześciu asyst w 45 spotkaniach kończących się zmagań znajduje się jedną nogą za burtą w kontekście europejskiej kampanii w następnej edycji, dlatego pomocną dłoń może wyciągnąć FC Barcelona.

Następny w kolejności Marc Pubill poświęca zdrowie w drugoligowej Almeríi. Wychowanek Levante przeżył z klubem spadek z LaLigi, ale nadal walczy o ekspresowy powrót. Nadzieje z jego strony dały bramka i pięć asyst. Ma zaledwie 21 lat, więc cała przyszłość przed nim.

Najmłodszy z całego zestawienia Givairo Read to perełka w skrzyni Feyenoordu Rotterdam. 18-latek w Eredivisie skolekcjonował dwa gole i siedem asyst. Dostąpił też zaszczytu debiutu w Lidze Mistrzów. Jego pobyt na De Kuip został zabezpieczony kontraktem do końca sezonu 2028/2029.

„Duma Katalonii” zamierza odciążyć Jules'a Koundé, który do pewnego momentu rozegrał seryjnie ponad sto meczów w klubie i drużynie narodowej. Podczas leczenia kontuzji jego pozycję zajmuje Eric García, nominalny stoper lub defensywny pomocnik.