FC Barcelona pod ścianą. Samuel Umtiti wymusza pozostanie w klubie

FC Barcelonie nie pomogą nawet prawnicy. Coraz więcej wskazuje na to, że Samuel Umtiti pozostanie w klubie na kolejny sezon, twierdzi „Sport”.

Joan Laporta nie ma łatwej pracy odkąd przejął stery w FC Barcelonie po Josepie Marii Bartomeu. Klub znajduje się w fatalnej sytuacji finansowej, szczególnie pod względem możliwości wypłacania pensji, a kontrakty zawodników są niezwykle wysokie. Plan zakładał pozbycie się kilku niechcianych graczy, wygląda jednak na to, że uda się to uczynić jedynie w przypadku Miralema Pjanicia. Znacznie gorzej sytuacja wygląda zaś z Samuelem Umtitim.

Francuz już dawno otrzymał od Ronalda Koemana informację, że nie będzie miał miejsca w składzie. Działacze liczyli, że dzięki temu uda się przekonać gracza do wyprowadzki, ten jednak ani o tym myśli. W akcie bezradności obrońcy zaproponowano obniżkę pensji, lecz i na to zabrakło pozytywnej odpowiedzi.

Kataloński „Sport” przygląda się sytuacji i informuje, że FC Barcelona znalazła się w zasadzie pod ścianą. Zakup defensora rozważają co prawda OGC Nice, AS Monaco i AS Roma, lecz na nic się to zdaje. Nawet przy zaakceptowaniu niezbyt korzystnych ofert, to wciąż piłkarz musi wyrazić zgodę na transfer, a Umtiti uznał, że nie ruszy się z Camp Nou, o ile nie będzie miał szansy na grę w Lidze Mistrzów.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Next

Jakimś rozwiązaniem, które również było w ostatnich tygodniach poważnie brane pod uwagę, byłoby rozwiązanie kontraktu. Do pracy wzięli się klubowi prawnicy, lecz po przeanalizowaniu umowy Umtitiego przekazali kierownictwu, że taki ruch mógłby nie być opłacalny. Gdyby bowiem faktycznie zerwano kontrakt, sprawa mogłaby wylądować w sądzie, co niosłoby za sobą dodatkowe koszty, nie mówiąc już o odszkodowaniach dla piłkarza.

W takiej sytuacji „Blaugrana” uznała, że Umtiti zapewne pozostanie w zespole, zwłaszcza, że do końca okna transferowego pozostał już nieco ponad tydzień. W hierarchii defensorów będzie co prawda piąty, ale klub na ten moment nie potrafi znaleźć innego przełamania impasu.

Kontrakt Umtitiego obowiązuje do połowy 2023 roku.