FC Barcelona: Roberto Martínez skomentował plotki o przejęciu klubu. „Taki jest futbol”

2021-09-23 08:23:06; Aktualizacja: 3 lata temu
FC Barcelona: Roberto Martínez skomentował plotki o przejęciu klubu. „Taki jest futbol” Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Eurosport | Marca

Selekcjoner Roberto Martínez zabrał głos na temat spekulacji krążących w mediach o tym, że jest jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Ronalda Koemana na ławce trenerskiej Barcelony.

Dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego żyją w ostatnich dniach spekulacjami na temat przedwczesnego zakończenia współpracy przez „Dumę Katalonii” z holenderskim szkoleniowcem z uwagi na niezadowalające rezultaty osiągane przez klub oraz słabą grę całego zespołu.

W mediach pojawiły się już nawet nazwiska potencjalnych następców 58-latka. Spośród nich największe szanse na przejęcie drużyny mają Xavi oraz Roberto Martinez.

Z tej dwójki głos w sprawie pojawiających się doniesień postanowił zabrać aktualny selekcjoner Belgów, który zapewnił, że nikt z nim się nie kontaktował z Barcelony.

- Zastąpienie Koemana? Nie ma nic, naprawdę nic, do czego mógłbym się w jakiś sposób odnieść. Oczywiście w mediach zawsze krążą plotki. To normalne bo, taki jest futbol - powiedział Hiszpan i tym samym przynajmniej na razie nie nosi się z zamiarem przedwczesnego zakończenia współpracy z „Czerwonymi Diabłami”, z którymi zamierza awansować i następnie poprowadzić je na mundialu w Katarze.

W zaistniałej sytuacji dziennikarze mogą zacząć forsować temat z legendą ekipy z Camp Nou, co już zasygnalizowała „Marca” stwierdzając, że Xavi byłby gotów zmienić zdanie w kwestii przejęcia klubu w trakcie sezonu. Obecnemu opiekunowi Al-Sadd musiałby się jednak spodobać rozpoczęty projekt i wcześniej Holender musiałby zostać rzeczywiście zwolniony, bo 41-latek nie zamierza podejmować żadnych negocjacji z Barceloną do momentu, w którym ta będzie formalnie współpracować z Koemanem.

Ekipa z Azji nie robiłaby zapewne większych problemów Hiszpanowi, gdyby ten rzeczywiście rozpoczął rozmowy z „Dumą Katalonii”, mimo że jest z nią związany do połowy 2023 roku.

***

FC Barcelona: Ronald Koeman wydał oświadczenie przed dziennikarzami i... uciekł z sali konferencyjnej