FC Barcelona była aktywna ostatniego dnia okna transferowego, a do zespoły dołączyły takie nazwiska, jak João Félix oraz João Cancelo.
Szczególną uwagę przykuwa transakcja przy okazji pierwszego z tych zawodników. Okazuje się bowiem, że mistrzowie Hiszpanii nie musieli się zbytnio wykosztować w kwestii jego kontraktu.
Według informacji, które podaje Pedro Morata z COPE, drużyna ze stolicy Katalonii nie będzie płacić atakującemu nawet pół miliona euro za sezon gry. Mowa bowiem o kwocie 400 tysięcy euro.
W rozumieniu Finansowego Fair Play wpisano jednak cztery miliony euro.
Dziennikarz dodał jednocześnie, że jego informacja była weryfikowana zarówno w otoczeniu zawodnika, jak i wśród działaczy mistrza Hiszpanii.
Atlético Madryt wypłaci mu natomiast wkrótce półtora miliona euro za dwa ostatnie przepracowane miesiące.
Portugalczyk trafił do FC Barcelony ze stołecznego zespołu w ramach wypożyczenia do 30 czerwca 2024 roku. W umowie brak opcji wykupu.
Szansa na debiut nowego nabytku już w niedzielny wieczór. Mistrz Hiszpanii zmierzy się z Osasuną. Początek o 21:00.