FC Barcelona sprzeda Coutinho tylko za 100 milionów euro lub więcej
2020-04-30 11:27:24; Aktualizacja: 4 lata temuKiedy pobyt Philippe Coutinho w Bayernie Monachium zmierza do końca, wciąż nie wiadomo, jaka przyszłość go czeka. Według najnowszych wieści istnieją spore szanse na jego dalszą grę w Barcelonie.
27-latek został sprowadzony na Camp Nou z nadzieją, że wypełni pustkę po odejściu Neymara. Jego transfer z Liverpoolu zamknął się w kwocie 145 milionów euro, co z automatu sprawiło, że oczekiwania wobec niego były ogromne. Ofensywny pomocnik bądź skrzydłowy nie do końca sobie z tym poradził i kiedy liczył, że wsparcie okaże mu „Duma Katalonii”, do zespołu dołączył Antoine Griezmann. To w połączeniu z chęcią ponownego pozyskania Neymara przekreśliło jego szanse na dalszy pobyt w Barcelonie.
Wówczas wydawało się, że 61-krotny reprezentant „Canarinhos” skorzysta z oferty Tottenhamu Hotspur i wróci do Premier League, ale tak się jednak nie stało. W efekcie, kiedy zgłosił się po niego Bayern Monachium, podniósł on rzuconą mu rękawicę i udał się do Niemiec.
Coutinho dosyć szybko zaaklimatyzował się w Bundeslidze i wydawało się, że jego wypożyczenie wkrótce może przerodzić się w transfer definitywny. Kryzys wywołany pandemią koronawirusa spowodował jednak, że szanse na to są niemal zerowe. Mając to na uwadze, „Blaugrana” ponownie wystawiła go na sprzedaż i liczyła, że wkrótce doczeka się szeregu ofert.Popularne
Istotnie, z przedstawicielem gracza rozmawiała m.in. Chelsea, jednak jak dotąd nikt nie złożył za Brazylijczyka formalnej propozycji. Idąc tym tropem, jak donosi „Mundo Deportivo”, FC Barcelona doszła do wniosku, że albo ktoś zaproponuje za atakującego 100 milionów euro, albo zostanie on w drużynie i będzie bronił barw macierzystej ekipy. Z takiego rozwoju wypadków najbardziej powinien cieszyć się Quique Setién, który nie tak dawno przyznał otwarcie, że liczy na piłkarza wypożyczonego do stolicy Bawarii.
Coutinho w obecnym sezonie uzbierał 32 występy, które okrasił dziewięcioma trafieniami i ośmioma asystami. Jego umowa z Katalończykami wygasa w połowie 2023 roku.