FC Barcelona traci członka zarządu po 13 latach współpracy. Wzmocni hiszpańskie wpływy u giganta w Arabii Saudyjskiej
2024-01-18 10:34:48; Aktualizacja: 10 miesięcy temuFranc Carbó żegna się z funkcją dyrektora zarządzającego w FC Barcelonie na rzecz propozycji przyjętej w Al-Ittihad – donosi kataloński „Sport”.
To bardzo poważna strata, którą wkrótce mistrzowie Hiszpanii będą musieli błyskawicznie wypełnić. Przez 13 lat spędzonych nad Morzem Śródziemnym z powodzeniem sprawdzał się w różnych rolach, od dyrektora szkółki po takiego odpowiedzialnego za prawidłowe prowadzenie ksiąg i ewidencji.
Właśnie tę rolę w Barçie pozostawia po sobie Carbó, trzymający rękę na pulsie w kwestii konstruowania umów dla piłkarzy oraz Finansowego Fair Play, który stanowi wrażliwy temat w klubie na przestrzeni ostatnich sezonów.
Carbó otrzymał ofertę od Ramóna Planesa, nowo zatrudnionego dyrektora sportowego w Al-Ittihad, do niedawna działającego w Realu Betis, a w przeszłości także związanego z „Dumą Katalonii” (2018-2021).Popularne
Obaj panowie pokierują ambitnym projektem w Dżuddzie. W ekipie mistrza kraju występują obecnie takie gwiazdy, jak Karim Benzema czy N'Golo Kanté.
W przyszłości możemy się spodziewać więcej spekulacji łączących zawodników z Półwyspu Iberyjskiego, ale być może jednocześnie usprawnienia akademii na Bliskim Wschodzie.
Po dłuższej chwili namysłu postanowił ją zaakceptować, o czym uprzednio poinformował prezydenta Joana Laportę.
Pięciokrotny triumfator Pucharu Europy doświadczył trzeciego dotkliwego rozstania w pionie zarządzającym. Dopiero co zdążyły się zagoić rany po letnim pożegnaniu z Mateu Alemanym oraz Jordim Cruyffem.