FC Barcelona zdecydowała. Ten trener nie zostanie następcą Xaviego
2024-01-28 09:33:07; Aktualizacja: 9 miesięcy temuFC Barcelona musi powoli rozglądać się za trenerem, który zastąpi Xaviego. Władze klubu nie zamierzają obsadzić w tej roli Rafy Márqueza - donoszą RAC1 i „Mundo Deportivo”.
Od dłuższego czasu atmosfera wokół Xaviego nie należała do najlepszych. Po serii nie najlepszych wyników i braku pomysłów na poprawę sytuacji wielu straciło nadzieję w misję 44-latka.
Pod wodzą emerytowanego pomocnika FC Barcelona zdobyła co prawda mistrzostwo i Superpuchar Hiszpanii, ale w tym samym sezonie zawiodła kompletnie w europejskich pucharach. W tej kampanii wiele do życzenia pozostawiają wyniki klubu na krajowym podwórku.
„Duma Katalonii” traci dziesięć punktów do liderującego Realu Madryt, a w dodatku odpadła w ćwierćfinale Copa del Rey z Athletikiem. Popularne
Właśnie w takich okolicznościach, tuż po zawstydzającej porażce z Villarrealem, Xavi ogłosił, że po sezonie odejdzie.
Media typują już nazwiska potencjalnych następców Hiszpana. Na liście znajdują się między innymi Mikel Arteta, Jürgen Klopp czy Imanol Alguacil, z którym wedle zapewnień Gerarda Romero zainicjowano wstępne rozmowy.
Oczywiście, w gronie tym przewijał się także Rafa Márquez.
Meksykanin wykonuje dobrą pracę w rezerwach giganta, ale nie jest brany pod uwagę w kwestii przejęcia pierwszego zespołu. Joan Laporta woli postawić na bardziej doświadczone nazwisko, dlatego nie myśli o żadnych szkoleniowcu, który dopiero rozpoczyna karierę.
Sam emerytowany stoper został już spytany o potencjalną posadę za sterami mistrza kraju.
- Takiej szansie nie możesz powiedzieć nie. Jeśli nadejdzie taki moment, postaram się być do dyspozycji. Kto nie chciałby być trenerem Barcelony? Będę nadal się przygotowywał, to dopiero mój drugi sezon w roli trenera - wyjaśnił Márquez.
Meksykanin odpowiada za wyniki Atlèticu FC Barcelony od lipca 2022 roku. Na stanowisku przepracował dotychczas 61 spotkań, notując 27 zwycięstw, 17 remisów i porażek.