FC Barcelona dokonała oficjalnej prezentacji drugiego z letnich nabytków w osobie Andreasa Christensena. W konferencji prasowej z udziałem duńskiego defensora wziął udział między innymi prezydent Joan Laporta, który w jej trakcie został zapytany przez dziennikarzy o kolejne ruchy klubu na rynku transferowym.
60-letni działacz nie chciał zbyt obszernie wypowiadać się na ten temat, ale potwierdził krążące w mediach plotki o przedstawieniu Bayernowi Monachium nowej oferty za Roberta Lewandowskiego.
***
ZAGRAJ NA TRANSFER LEWANDOWSKIEGO PO KURSIE 100,0
***
- Wiecie, że złożyliśmy ofertę za Lewandowskiego i czekamy na odpowiedź. Chcę podziękować piłkarzowi za gesty, jakie uczynił, żeby tu przybyć. Bayern musi ocenić propozycję - stwierdził prezydent „Dumy Katalonii”.
W tym przypadku chodzi zapewne o propozycję w wysokości 40 milionów euro plus bonusy sięgające pięciu milionów euro.
Początkowo „Bild” informował o jej odrzuceniu przez „Bawarczyków”, ale inne źródła przekonywały, że aktualny mistrz niemiecki nie ustosunkował się do niej i nie wysłał Barcelonie żadnej odpowiedzi.
Nie jest jednak żadną tajemnicą, że drużyna z Allianz Areny pozostawała do tej pory nieugięta i spodziewa się zainkasowania przynajmniej 50 milionów euro podstawy z tytułu przedwczesnego zakończenia współpracy ze swoim czołowym snajperem.