Felipe Melo popłakał się po otrzymaniu osiemnastej czerwonej kartki w karierze [WIDEO]
2019-08-21 17:55:09; Aktualizacja: 5 lat temuPalmeiras mierzyło się w środę w 1/4 finału Copa Libertadores z Grêmio. Spotkania nie dokończył znany z gry na europejskich boiskach Felipe Melo.
36-letni defensywny pomocnik Palmeiras został wyrzucony zmurawy w 78. minucie meczu, kiedy to sfaulował Jeana Pyerre'a.Doświadczony piłkarz zobaczył za to przewinienie drugą żółtąi w konsekwencji czerwoną kartkę.
Zaraz po tym były graczm.in. Fiorentiny, Galatasaray, Juventusu czy Interu... popłakałsię. Melo usiadł na boisku i dopiero z czasem, pocieszany przezkolegów z zespołu, je opuścił.
Już po ostatnim gwizdkuBrazylijczyk został zapytany o całe zajście.
-Rozgrywaliśmy bardzo dobre spotkanie przeciwko silnemu rywalowi. Grabez jednego zawodnika mocno skomplikowała sprawę. Zwłaszcza, żemoim zdaniem sędzia, oceniając sytuację, był bardzo surowy.Wiele podobnych akcji w tym meczu nie kończyła się kartkami.Obsesja kibiców na punkcie triumfu w Copa Libertadores przechodzi nazawodników. Mężczyźni czasami płaczą. To normalna reakcja, gdywyrzucamy z siebie emocje - stwierdził Melo.
Brazylijscy dziennikarze wyliczyli, że czerwona kartka w meczu z Grêmio byłajuż 18. otrzymaną przez 36-latka w seniorskiej karierze.
Palmeiras wygrało środowe spotkanie 1:0. Rewanż odbędzie się za tydzień.