Ferland Mendy z jeszcze jedną szansą w Realu Madryt?! Xabi Alonso wpadł na pewien pomysł

2025-11-08 07:54:15; Aktualizacja: 5 godzin temu
Ferland Mendy z jeszcze jedną szansą w Realu Madryt?! Xabi Alonso wpadł na pewien pomysł Fot. Cesar Ortiz Gonzalez / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Marca

Ferland Mendy w tym sezonie nie rozegrał ani minuty. Wkrótce jednak zawodnik Realu Madryt może wrócić na boisku, z tym że nie jako lewy obrońca, a środkowy defensor - informuje „Marca”.

„Królewscy” latem próbowali znaleźć kupca na dziesięciokrotnego reprezentanta Francji, lecz żaden z klubów nie wykazał poważniejszego zainteresowania jego angażem.

Zawodnik dochodził do siebie po zerwaniu ścięgna prostego uda w prawej nodze. W międzyczasie zespół wzmocnił lewy obrońca, który miał za sobą udany pobyt w Benfice.

Ogromny wysiłek poskutkował transferem Álvaro Carrerasa. Nim do tego doszło, znakomicie podczas Klubowych Mistrzostw Świata zaprezentował się Fran García.

Okno dobiegło końca. W efekcie Xabi Alonso ma w składzie aż trzech nominalnych lewych obrońców.

Mimo że Ferland Mendy jest już w pełni sił, na ten moment mówimy o dopiero trzeciej opcji na wspomnianą pozycję.

Baskijski szkoleniowiec przeanalizował sytuację Francuza i doszedł do wniosku, że może wyciągnąć z niej korzyści.

Po powrocie Zinédine’a Zidane’a Mendy grywał czasami nie tylko na lewej stronie defensywy, ale również zdarzało mu się występować jako prawy obrońca, a nawet stoper w ustawieniu z trzema środkowymi defensorami.

Jak informuje „Marca”, 30-latek ma za sobą występ w roli stopera. Zanotował go podczas sparingu z rezerwami Realu Madryt zorganizowanego w trakcie czwartkowego treningu.

W obliczu kontuzji Antonio Rüdigera i Davida Alaby lewonożny gracz może pełnić funkcję zmiennika dla Deana Huijsena oraz Édera Militão.

Mendy był jednym z ulubieńców Carlo Ancelottiego, który nazwał go nawet najlepszym lewym obrońcą pod względem defensywnym na świecie. Alonso rozważa wykorzystanie największym atutów doświadczonego piłkarza w innym obszarze boiska.

To może być szansa, której z pewnością nie spodziewał się sam zawodnik. Do tej pory wróżono mu bowiem odejście.

„Los Blancos” już w niedzielę zmierzą się z Rayo Vallecano. Niewykluczone, że dojdzie do rotacji, a pierwsze minuty w sezonie zbierze dwukrotny triumfator Ligi Mistrzów.