Fernando Santos z wyczekiwanym transferem. Beşiktaş sięga po byłego gracza Chelsea i Manchesteru United

Beşiktaş znajduje się o krok od wypracowania pełnego porozumienia ze Stade Rennais w kwestii pozyskania Nemanji Maticia - poinformował Santi Aouna z „Foot Mercato”.

Klub ze Stambułu w obliczu problemów zdrowotnych zawodników występujących w środku pola oraz rozstania z Jeanem Onaną, który trafił w ramach wypożyczenia do Olympique'u Marsylia, prowadził w ostatnim czasie gorączkowe poszukiwania nowego piłkarza do linii pomocy.

W mediach przewinęły się nazwiska kilku kandydatów przymierzanych do zaliczenia przeprowadzki do tureckiego zespołu. Obecnie największe szanse na to ma Nemanja Matić.

Santi Aouna z „Foot Mercato” uważa, że rozmowy prowadzone pomiędzy zainteresowanymi klubami zmierzają ku końcowi i powinny zakończyć się wypracowaniem porozumienia.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Next

Były reprezentant Serbii dołączył do francuskiej drużyny minionego lata. Do niedawna odgrywał w nim ważną rolę, ale w obliczu trudności ze znalezieniem odpowiedniej międzynarodowej szkoły dla swoich dzieci złożył prośbę o transfer i odmówił brania udziału w treningach.

Doświadczony pomocnik był jeszcze łączony z zaliczeniem przeprowadzki do Olympique'u Lyon czy Fulham.

Wspomniany dziennikarz zaznacza, że jeżeli Stade Rennais nie wypracuje konsensusu z Beşiktaşem, to 35-letni zawodnik ma niezwłocznie powrócić do wykonywania swoich obowiązków.

Matić, mający za sobą pobyt w Chelsea, Benfice, Manchesterze United oraz Romie, zdążył zanotować trzy asysty w dziewiętnastu występach dla ekipy z Ligue 1.