FIFA jednak otwiera stadion w Charkowie
2013-10-03 13:42:48; Aktualizacja: 11 lat temuMecz Ukraina - Polska w Charkowie jednak z kibicami. FIFA odroczyła wykonanie kary – napisał na Twitterze rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
Najpierw FIFA postanowiła, że mecz el. MŚ 2014 Ukraina - Polska odbędzie się przy zamkniętych trybunach. Miała to być kara za rasistowskie zachowanie ukraińskich kibiców podczas meczu z San Marino. Teraz jednak władze federacji postanowiły odroczyć karę. - Po co był ten cały cyrk? - pyta na Twitterze prezes PZPN Zbigniew Boniek. Mecz ze wschodnimi sąsiadami już 11 października.
Podczas spotkania Ukrainy z San Marino (9:0) we Lwowie doszło do profaszystowskich wybryków ukraińskich kibiców. Delegaci FIFA oraz organizacji antyrasistowskiej FARE dopatrzyli się na trybunach transparentów o treściach rasistowskich, dodatkowo grupa zgromadzonych na trybunach kibiców naśladowała małpy kiedy przy piłce znajdował się urodziny w Brazylii Ukrainiec Edmar. Ukraińscy fani odpalali także zakazane przez UEFA środki pirotechniczne.
FIFA zdecydowała się zamknąć stadion w Charkowie na mecz z Polską, a dodatkowo zabroniła ukraińskiej federacji organizowania i rozgrywania meczów we Lwowie, gdzie doszło do ekscesów, podczas następnych eliminacji do MŚ (2018). Na FFU nałożono także grzywnę w wysokości 45 tysięcy franków szwajcarskich.