FK Rostów wyjaśnia zagranicznym kibicom przyczyny porażki 1-10 z Soczi [OFICJALNIE]

2020-06-19 21:17:12; Aktualizacja: 4 lata temu
FK Rostów wyjaśnia zagranicznym kibicom przyczyny porażki 1-10 z Soczi [OFICJALNIE]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: FK Rostów

Przedstawiciele FK Rostów postanowili zamieścić na swojej stronie internetowej specjalny komunikat w języku angielskim, w którym wyjaśnili obcojęzycznym fanom przyczyny klęski z PFK Soczi aż 1-10.

Drużyna walcząca o uzyskanie awansu do eliminacji Ligi Mistrzów została zmuszona do rozegrania ligowego meczu z beniaminkiem rosyjskiej ekstraklasy pomimo wystąpienia w zespole sześciu przypadków koronawirusa, co w efekcie spowodowała odesłanie całej pierwszej kadry na przymusową kwarantannę.

Władze Priemjer-Ligi przejawiałygotowość do przełożenia terminu spotkania, ale takiej woli nie przejawiali gospodarze, którzy zwietrzyli szansę na wygranie ważnego dla siebie pojedynku walkowerem.

Przedstawiciel „Żółto-Niebieskich” nie chcieli jednak w ten sposób rozwiązać całej sprawy i wysłali na mecz drużynę juniorów. Ta od dłuższego czasu nie trenowała i pomimo ambitnej postawy oraz zdobycia bramki otwierającej wyniku starcia  przegrała ostatecznie aż 1:10.

Wielu kibiców Rostowa okazało swoje wielkie zdziwienie takim rezultatem, dlatego klub postanowił opublikować stosowny komunikat w języku angielskim, w którym wyjaśnił wszelkie okoliczności związane z rozegraniem meczu z Soczi.

Drodzy przyjaciele. Wielu kibiców naszego klubu, którzy nie mówią po rosyjsku, nie może naprawdę zrozumieć, jak dzisiejsze spotkanie mogło zakończyć się wynikiem 10:1.

Chcielibyśmy wyjaśnić, że sześciu graczy naszego klubu zostało zarażonych koronawirusem, dlatego cała drużyna musiała zostać poddana kwarantannie.

Klub piłkarski Soczi odrzucił naszą ofertę przełożenia meczu i właśnie dlatego ci młodzi gracze w wieku 16-19 lat musieli grać w tym spotkaniu.

Wynik jest naturalnie wielce niepokojący, jednak chcemy, abyście pozostali po jasnej stronie!

Po pierwsze - nasz 17-letni bramkarz, Dienis Popow, dokonał 15 (!!!) niesamowitych obron (w tym zatrzymał piłkę po uderzeniu z rzutu karnego), co jest nowym rekordem rosyjskiej Priemjer-Ligi! Denys absolutnie skradł dziś cały show i otrzymał swoją zasłużoną nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu!

Kolejnym niesamowitym wydarzeniem był zdecydowanie nasz pierwszy strzelony gol! 17-letni Roman Romanow zdobył niesamowitego gola i został najmłodszym piłkarzem, który strzelił gola w historii naszego klubu, a także znalazł się w pierwszej trójce w historii rosyjskich rozgrywek!

Wiemy, że zgodzicie się z tym, że nasi gracze walczyli o każdy centymetr boiska - każdy z nich pokazał dzisiaj niesamowity charakter i postawę!

Chcielibyśmy wyrazić naszą wdzięczność dla wszystkich kibiców naszego klubu na całym świecie. #WeRostov” - czytamy na stronie ekipy z Rostowa nad Donem.