Frenkie de Jong wciąż pożądany przez kluby Premier League. Nowy kandydat do zimowej transakcji
2022-10-22 07:22:59; Aktualizacja: 2 lata temuJeśli Frenkie de Jong zdecyduje się opuścić Barcelonę już w styczniu, stanie przed sporym wyborem. Ponownie do wyścigu o pomocnika chcą włączyć się Manchester United oraz Chelsea, lecz sytuacji bacznie przygląda się również Liverpool - donosi ESPN.
Minionego lata działacze „Dumy Katalonii” szukali różnych sposobów, aby ukierunkować swojego podopiecznego do zaakceptowania jednej z ofert z Wysp Brytyjskich. Pomimo wszelakich komplikacji, Holender wolał pozostać na Camp Nou i nie zniechęcała go nawet konkurencja o podstawowy skład, w którym Xavi częściej stawia jednak na inne nazwiska.
25-latek był już bardzo bliski przejścia na Old Trafford. We wczesnej fazie okna transferowego kluby zgodziły się na zamknięcie transakcji na 65 milionów euro kwoty podstawowej plus realizację szeregu bonusów, po których wypełnieniu Anglicy musieliby zapłacić nawet kolejne 20 milionów. Tuż przed metą rozmowy utkwiły jednak w martwym punkcie.
Później o cenionego reprezentanta „Oranje” starali się londyńczycy, jednak w żaden sposób de Jong nie dał się przekonać. Władze wywierały presję, aby znacznie ulżyć swojej sytuacji finansowej, spełnić wymogi LaLigi w kwestii pułapu wynagrodzeń i podreperować budżet na nowe nabytki, lecz zamiast tego przyszło im uruchomić dźwignię finansową i dalej opłacać kontrakt zawodnika.Popularne
Przez ostatnie tygodnie wiele się jednak pozmieniało. De Jong tylko w pięciu przypadkach na 12 możliwych wyszedł w pierwszej jedenastce. Na dodatek wicemistrzowie Hiszpanii stają przed obliczem rozgrywania meczów w Lidze Europy wiosną po całkiem prawdopodobnym zajęciu trzeciego miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów. To wzbudza nadzieję wśród angielskich potentatów, którzy chcieliby podnieść poziom środka pola.
Chelsea przez najbliższe miesiące nie skorzysta z usług N'Golo Kanté, który niedawno przeszedł operację uda. Jego kontrakt wygasa po sezonie. Identycznie przedstawia się obraz z Jorginho. Włoch i klub jak na razie nie potrafią dojść do porozumienia w kwestii przedłużenia współpracy.
Właściciel „The Blues” Todd Boehly optuje za strategią zatrudniania młodych zawodników, a Frenkie de Jong zdecydowanie zalicza się do takiej kategorii.
„Czerwone Diabły” rzekomo także chciałyby wzmóc konkurencję w swojej kadrze, pomimo wydanych aż 240 milionów euro w okresie letnim.
Na wzmocnieniu drugiej linii zależy też Liverpoolowi. Trener Jürgen Klopp miał już okazję poczuć na własnej skórze kryzys w tej strefie przez absencje kluczowych graczy z powodu kontuzji, więc uzupełnienie tej pozycji to niezbędny plan do wykonania. Niedawno przedstawiciele obu stron skontaktowały się ze sobą po raz pierwszy.
De Jong spędził w Barcelonie ponad trzy lata, notując 14 trafień i 18 asyst w ponad 150 występach.