Gattuso zrzekł się miesięcznej pensji. Ma ona trafić na konta pracowników klubu

Trener Gennaro Gattuso i dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli postanowili zrzec się swojego miesięcznego wynagrodzenia pobieranego w Napoli na rzecz pracowników spoza pionu sportowego, w którym zostały wstrzymane wypłaty.

Włoskie media uważają, że Aurelio De Laurentiis jest pierwszym właścicielem zespołu występującego w Serie A, który zdecydował się na zawieszenie pensji za kwiecień i maj pobieranych przez 30 osób zatrudnionych w pionie administracyjnym w Napoli.

W tym gronie znaleźli się także pracownicy, którzy nie mogli pochwalić się zbyt dużymi zarobkami i teraz mogą mieć problem z utrzymaniem rodzin.

Takie postępowanie wobec nich nie spodobało się trenerowi Gennaro Gattuso i dyrektorowi sportowemu Cristiano Giuntolemu.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

Dziennikarze „Corriere dello Sport” uważają, że obaj zrzekli się swoich miesięcznych wynagrodzeń, aby klub zaoszczędził pieniądze na wypłaty dla pozbawionych pensji osób. Władze Napoli przychylą się zapewne do ich prośby.

Włoski klub prowadzi ponadto już od pewnego czasu rozmowy z zawodnikami w sprawie redukcji ich pensji nawet o 60 procent. Piłkarze są ponoć gotowi zgodzić się na tak drastyczne cięcia, ale oczekują w zamian wycofania kar nałożonych na graczy za bunt mający miejsce w ubiegłym roku.

Aurelio De Laurentiis nie zamierza jednak umarzać łącznej grzywny w wysokości dwóch milionów euro nałożonej na zawodników za odmowę udziału w karnym zgrupowaniu po remisie z Red Bullem Salzburg (1:1) w Lidze Mistrzów.