Gerard Piqué ponownie angażuje się w pomoc Barcelonie. Idzie na ustępstwa
2022-08-09 08:13:03; Aktualizacja: 2 lata temuNa przestrzeni ostatniego roku Gerard Piqué zamierza po raz drugi podpisać nowy kontrakt, zgadzając się na kolejną obniżkę wynagrodzenia - donosi Adam Crafton z „The Athletic”.
Już od pewnego czasu na Camp Nou trwa pewna akcja, w której działacze „Dumy Katalonii” nakłaniają swoich najbardziej doświadczonych podopiecznych do uszczuplenia gratyfikacji celem zarejestrowania nowych nabytków na nadchodzące rozgrywki.
Pięciokrotny zdobywca Pucharu Europy w dalszym ciągu formalnie nie może zapewnić sobie korzystania z usług chociażby Roberta Lewandowskiego, Raphinhi czy Julesa Koundé, którzy tego lata wzmocnili kadrę. Przedstawiona pensja na ich umowach znaczącą przekracza limit nałożony przez włodarzy LaLigi.
Jak się okazuje, jednym z graczy gotowych na zaciśnięcie pasa jest Gerard Piqué, pełniący rolę stopera na Camp Nou nieprzerwanie od 2008 roku.Popularne
103-krotny reprezentant Hiszpanii ma podpisać nowy kontrakt, obowiązujący tak samo jak dotychczas do końca sezonu 2023/2024, jednak ze znacznie niższą stawką wynagrodzenia.
Podobnego zabiegu dokonywano w zeszłoroczne lato przy pojawieniu się Sergio Agüero, Memphisa Depaya czy Erica Garcíi. Wówczas Piqué, jako jeden z piłkarzy starszego pokolenia, nie miał nic przeciwko poświęceniu swoich potencjalnych zysków w celu ułatwienia dopięcia procedury rejestracji piłkarzy na kampanię 2021/2022.
Wcześniej płacowe cięcia dotknęły także Jordiego Albę i Sergio Busquetsa. Z kolei w styczniu to Samuel Umtiti zgodził się na obniżkę w ramach dopuszczenia do rywalizacji Ferrana Torresa.
Ponad tydzień temu FC Barcelona także musiała zdecydować się na poważny krok, sprzedając 25 procent udziałów Barça Studios (o wartości 100 milionów euro) firmie Socios.com, pozwalającej kibicom ulubionych klubów wywierać wpływ na dalsze losy w przestrzeni sportowej.
Nie wyklucza się, że do uzyskania zezwolenia potrzebne będzie uruchomienie kolejnej, już czwartej „dźwigni finansowej”, czyli pozbycia się 24,5 procent akcji.
Już w sobotę, 13 sierpnia wicemistrz kraju rozpocznie rywalizację w LaLidze meczem z Rayo Vallecano. Do tego czasu proces rejestracji zawodników musi zostać zamknięty.