Gerardo Martino łączony z nowym klubem. Zwiększy szanse na hitowy transfer Lionela Messiego?!
2023-06-04 12:29:08; Aktualizacja: 1 rok temuInter Miami to jeden z trzech klubów liczących się w walce o letni transfer Lionela Messiego. Klub MLS planuje utorować drogę po Argentyńczyka, chcąc zatrudnić jego byłego opiekuna, Gerarda „Tatę” Martino – przekazała „Marca”.
Klub z Florydy wykazuje spore ambicje na gruncie pozaboiskowym, aby utworzyć światły projekt na kolejne lata. Jeszcze poprzedniego lata w mediach przewijały się informacje o wielkim zainteresowaniu mistrzem świata. Wtedy jednak ofensywny pomocnik skupiał się wyłącznie na kolejnym sezonie w PSG i przygotowaniach do mundialu w Katarze.
W tym roku kalendarzowym nastał czas decyzji. Bardzo niedawno zostało potwierdzone przez paryżan, że 35-latek wyprowadza się z Parc des Princes po wygaśnięciu kontraktu.
Takie wieści nakręciły potentatów do zaoferowania piłkarzowi bardzo korzystnej umowy. Z ekonomicznego punktu widzenia na wygranej pozycji znajduje się saudyjskie Al-Hilal, lecz nadal nie można wykluczyć FC Barcelony, która wspólnie z LaLigą szuka legalnego sposobu na spektakularny powrót.Popularne
Trzecią ścieżkę pod koniec wielkiej kariery Messiego stanowi pobyt w Stanach Zjednoczonych. Po zwolnieniu z funkcji trenera Phila Neville'a, ekipa z Miami postara się skłonić piłkarza do takiego ruchu poprzez zatrudnienie Gerarda Martino.
60-letni szkoleniowiec współpracował z jednym z najwybitniejszych zawodników tego stulecia na Camp Nou i jako selekcjoner Argentyny w latach 2013-2016.
Ich relacje określa się jako nienaganne. Zresztą sam Martino wyjawił niegdyś, że to właśnie Messi stał za zatrudnieniem go w roli opiekuna „Dumy Katalonii”.
Wydaje się jednak, że Inter musiałby zaangażować większe siły, niż tylko zatrudnienie nowego trenera. Siedmiokrotnego zdobywcę Złotej Piłki może przyciągnąć jeszcze bardziej obecność w takiej drużynie Jordiego Alby, Sergio Busquetsa czy Luisa Suáreza.
Martino pracował już w MLS jako menedżer Atlanty United. Później przyjął propozycję poprowadzenia reprezentacji Meksyku.
Od listopada przebywa na bezrobociu po rozczarowującym występie „El Tri”, którzy na ostatnich Mistrzostwach Świata nie wyszli z grupy.