Gian Piero Gasperini wściekły na sędziego i VAR po porażce z Interem Mediolan. Czy słusznie? [WIDEO]

Atalanta musiała uznać wyższość Interu Mediolan w półfinale Superpucharu Włoch. Upust swej frustracji dał Gian Piero Gasperini, którego zdaniem po drodze do otwarcia wyniku sędzia główny i VAR dopuścili się aż trzech błędów.

W czwartkowy wieczór odbyło się pierwsze ze spotkań o Supercoppa Italia. Miniturniej rozgrywany w Arabii Saudyjskiej zaczął się od wygranej faworyzowanego Interu. Dwie bramki zdobyte przez Denzela Dumfriesa załatwiły sprawę.

Przy jednej z nich można usilnie doszukać się pewnych kontrowersji. Przynajmniej dla szkoleniowca ekipy z Bergamo wydawały się łatwe do wychwycenia.

Zaraz po ostatnim gwizdku współudziałowiec przy zdobyciu historycznego dla Atalanty pucharu Ligi Europy z zeszłej kampanii mocno obarczył winą Daniele Chiffiego oraz arbitrów VAR za sytuację przy pierwszym golu.

Popularne

Previous

Afimico Pululu trafi do 16-krotnego mistrza kraju?!

Bed Lederman wybrał nowy klub?!

Paris Saint-Germain zdecydowane w sprawie Cristiano Ronaldo

Mateusz Borek uderzył w klub Ekstraklasy. „To wszystko to jeden wielki śmiech”

Marek Papszun wyróżnił trzy kluby Ekstraklasy. „Takie projekty trzeba po prostu docenić”

Legia Warszawa negocjuje dwa transfery

Real Madryt znalazł „nowego Toniego Kroosa”. 60 milionów euro nie stanowi problemu

Mohamed Salah negocjuje z gigantem. To byłby hit transferowy

Next

– Po pierwsze, rzut rożny nie powinien zostać podyktowany. Później widać wyraźnie naruszenie przepisów gry, kiedy Giorgio Scalvini nie mógł wyskoczyć do piłki. Wreszcie Stefan de Vrij w momencie oddawania strzału znajdował się na pozycji spalonej, znajdując się w polu widzenia bramkarza – przeanalizował 66-latek.

– To naprawdę absurdalne, że ujrzeliśmy tak wielu przewinień w jednej akcji – spuentował.

Gole strzelone przez Holendra padły odpowiednio w 49. oraz 61. minucie rywalizacji w Rijadzie.

W finale „Nerazzurri” zmierzą się ze zwycięzcą z pary Juventus – AC Milan.

***

Skrót meczu Inter Mediolan – Atalanta (sporna sytuacja - 0:40)