Giggs: Manchester United potrzebuje jeszcze czterech-pięciu zawodników, by wygrywać
2019-10-06 11:19:37; Aktualizacja: 5 lat temuRyan Giggs jest przekonany, że Ole Gunnar Solskjær nie zakończył jeszcze rewolucji kadrowej. Ta została już rozpoczęta, ale na efekty trzeba nieco poczekać.
Manchester United nie radzi sobie najlepiej, ale Ryan Giggs uważa, że jego były klub wchodzi powoli na odpowiednie tory. Choć na razie tego nie widać po samej grze, selekcjoner reprezentacji Walii jest przekonany, iż tego lata poczyniono odpowiednie ruchy transferowe. Na efekty przyjdzie jednak jeszcze trochę poczekać, ponieważ zmiany w składzie nie zostały jeszcze w pełni dokonane.
- Manchester United potrzebuje czterech czy pięciu nowych piłkarzy - zapewnia w rozmowie ze „Sky Sports”, pytany o klucz do powrotu do sukcesów „Czerwonych Diabłów”.
- Solskjær sprowadził na razie trzech, ale łącznie potrzebuje siedmiu-ośmiu wzmocnień. Tego nie da się jednak zrobić w trakcie jednego okna, trzeba być cierpliwym, ponieważ to powolny proces. Zmienia się kultura w drużynie i to, co on robi teraz, było naprawdę potrzebne. To wymaga czasu.Popularne
Norweg przyszedł do Manchesteru United w zeszłym sezonie i szybko przekonał klub, że będzie właściwym szkoleniowcem do przywrócenia drużyny na właściwe tory. Z czasem jednak zespół zaczął ponownie zmagać się z problemami. Na razie menedżer cieszy się jednak sporym kredytem zaufania i kontynuuje pracę.
Tego lata dokonał pierwszych konkretnych wzmocnień. Zespół opuściło kilku graczy, a w ich miejsce sprowadzono Harry'ego Maguire'a, Daniela Jamesa oraz Aarona Wana-Bissakę. Wielomilionowe transakcje nie przekładają się na razie na pozycję w tabeli, ale Giggs wierzy, że to tylko kwestia czasu, aż zespół na dobre zaskoczy.