Glik chce odejść z AS Monaco
2020-06-02 08:05:07; Aktualizacja: 4 lata temuJak poinformował lokalny francuski dziennik „Nice-matin”, Kamil Glik chce zmienić barwy klubowe w letnim oknie transferowym i opuścić AS Monaco.
Polakowi został tylko rok do końca kontraktu, który raczej nie zostanie przedłużony, bo klub Ligue 1 czeka rewolucja w składzie i jego odmłodzenie.
Doświadczony obrońca myśli o transferze, jednak musi zakładać, że będzie oznaczał on obniżenie pensji. Nie tylko ze względów podatkowych, ale też zasobności portfelów potencjalnie zainteresowanych klubów, przede wszystkim Torino, najprawdopodobniej konieczne okaże się obcięcie obecnych zarobków o połowę.
Glik, gdyby faktycznie zdecydował się na Torino, wedle doniesień medialnych musiałby zgodzić się na obniżkę z poziomu 3,5 miliona euro na 1,7 miliona euro rocznie.Popularne
Trudno jednak w tym momencie wykluczyć jakikolwiek kierunek transferu 32-letniego stopera, który w przedwcześnie zakończonym sezonie Ligue 1 rozegrał 23 spotkania, w każdym z nich pełniąc funkcję kapitana drużyny.
Pochodzący z Jastrzębia-Zdroju Glik karierę rozpoczynał w WSP Wodzisław Śląski i Silesii Lubomia. W 2006 roku wyjechał do Hiszpanii, gdzie próbował swoich sił w UD Horadada i trzecim zespol Realu Madryt. W 2008 roku wrócił do Polski do Piasta Gliwice, który po dwóch sezonach opuścił na rzecz Palermo. Potem występował na wypożyczeniu w Bari, aż za ponad dwa miliony euro w letnim oknie 2011 kupiło go Torino. Tam stał się ulubieńcem kibiców, którzy do tej pory liczą na jego powrót po odejściu w 2016 roku do AS Monaco za 11 milionów euro.
Do pierwszego zespołu AS Monaco latem dołączy inny Polak, Radosław Majecki, od zimy przebywający na zasadzie powrotnego wypożyczenia w Legii Warszawa. Zimowa transakcja na siedem milionów euro oznaczała rekord Ekstraklasy.