Głośne rozstanie oczyści Legię Warszawa? „On nie pozwala zbudować monolitu w szatni”
2024-04-03 07:34:02; Aktualizacja: 7 miesięcy temuNadal nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Josué. Legia Warszawa nadal nie przedłużyła kontraktu z kapitanem, choć ten wygasa już pod koniec czerwca. Robert Podoliński zasugerował w magazynie „GOL”, że rozstanie mogłoby dobrze wpłynąć na klub.
Portugalski ofensywny pomocnik notuje swój trzeci sezon przy Łazienkowskiej - wiele wskazuje na to, że ostatni.
W Legii Warszawa stał się momentalnie niezwykle ważną postacią, która wiele ma do powiedzenia również w szatni. To właśnie na jego ramieniu znalazła się opaska kapitańska.
Już pod koniec poprzednich rozgrywek 33-latka łączono z odejściem, ale ostatecznie udało się dojść do porozumienia. Na ten moment nie zanosi się, by scenariusz się powtórzył.Popularne
Wedle ostatnich doniesień w biurach Legii pojawiły się poważne wątpliwości w sprawie współpracy. Wpłynąć mogły na nie wysokie oczekiwania finansowe zawodnika i chęć otrzymania dłuższego kontraktu.
Na przestrzeni bieżącej kampanii Josué zanotował dziesięć trafień i cztery asysty. Pod kątem liczb to mogą być jego najgorsze rozgrywki w barwach „Wojskowych”.
Robert Podoliński uważa, że rozstanie mogłoby w pewien sposób pomóc klubowi.
- Josué ma za sobą słabszy sezon. Dodatkowo przez trzy lata pobytu w Warszawie nie zdobył mistrzostwa. Nie może być ważniejszy od całej Legii. To piłkarz budzący kontrowersje, który nie pozwala zbudować monolitu w szatni. Kosta Runjaic oddał mu pełnię władzy, a teraz cały klub jest od niego uzależniony - tłumaczył ekspert w magazynie „GOL” w TVP Sport.
Po ostatnim meczu z Górnikiem Zabrzem sam Portugalczyk zasugerował, że coraz bliżej mu do opuszczenia Warszawy.
- Moje życzenia zna moja rodzina. W tym roku one się nie spełnią, bo to nie ode mnie zależy. Żeby zostać w jednym miejscu, musisz czuć szacunek od wszystkich ludzi. Czasami mam wrażenie, że niektórzy ludzie nie doceniają tego, co robię. Nie wiem, co mnie czeka. Jeśli odejdę z Legii, uwierz mi, będę dumny z tego, co osiągnąłem w tym klubie. Jedno, co mogę powiedzieć to, to, że będę grał w piłkę - powiedział w rozmowie z Canal+ Sport.