Głośny transfer Jagiellonii Białystok. Tym przekonał go Adrian Siemieniec
2025-09-19 09:31:12; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jagiellonia ma za sobą kolejne pracowite okno. Łukasz Masłowski sprowadził do Białegostoku kilku naprawdę ciekawych zawodników. Wśród nich znajduje się mający doświadczenie w LaLidze Sergio Lozano. Hiszpan dał do zrozumienia w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”, że duże znaczenie miała dla niego bezpośrednia rozmowa z Adrianem Siemieńcem.
Jagiellonia stanęła przed ogromnym wyzwaniem. Mimo starań nie udało jej się zachować szkieletu podstawowego składu. Kilku kluczowych zawodników odeszło, pozostawiając po sobie spore wyrwy. Łukasz Masłowski zakasał rękawy i wziął się do roboty.
Białostocki klub ponownie, przeznaczając niewielkie w porównaniu do konkurencji środki, zakontraktował kilku jakościowych graczy. Na papierze to naprawdę mocne ruchy.
Wśród sprowadzonych latem znalazł się Sergio Lozano. Mowa zatem o zawodniku, który uzbierał ponad 100 spotkań na zapleczu LaLigi. 26-latek nie tak dawno błyszczał jeszcze w barwach rezerw Villarrealu.Popularne
Środkowy pomocnik Benimuslem ma z czasem stać się ważną postacią w zespole Adriana Siemieńca. To właśnie szkoleniowiec „Dumy Podlasia” odegrał ważną rolę w transferze, przedstawiając jasny plan na współpracę.
- Przede wszystkim Adrian od razu powiedział, że postarają się, abym czuł się swobodnie, a jeśli czegokolwiek bym potrzebował, to służą pomocą. Rozmawialiśmy o mojej pozycji na boisku. Trener chce, abym na boisku był numerem 8, co dla mnie jest idealnym rozwiązaniem. Praktycznie całą karierę tak gram, czasami występowałem jako 10, ale 8 to moja ulubiona pozycja. Uważam, że system, którym trener chce grać, jest skrojony pode mnie i wiem, że będę w stanie bardzo pomóc drużynie - wyjaśnił w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” Hiszpan.
Lozano rozegrał na razie dwa spotkania dla Jagiellonii. Jeszcze w połowie sierpnia udało mu się natomiast zadebiutować w LaLidze.