Gol stadiony świata i prawie wyleciał z boiska! To nowa gwiazda Realu Betis [WIDEO]
2024-09-23 21:41:41; Aktualizacja: 1 miesiąc temuReal Betis i Mallorca mierzą się w ramach LaLigi. W tym spotkaniu fantastycznym trafieniem popisał się w pierwszej połowie Giovani Lo Celso, który od początku tego sezonu spisuje się znakomicie w nowych barwach. To jego trzeci gol w trzecim meczu. Żeby jednak nie było zbyt kolorowo, później mógł wylecieć z boiska za brutalny faul, ale ostatecznie arbiter cofnął swoją decyzję i dał mu tylko żółtą kartkę.
Na zakończenie szóstej serii gier w LaLidze mamy do czynienia z ciekawym spotkaniem w Sewilli. To właśnie tam miejscowy Real Betis podejmuje na własnym stadionie Mallorkę. W ostatnim czasie zdecydowanie lepiej radzili sobie w tych potyczkach podopieczni Manuela Pellegriniego, wygrywając pięć poprzednich starć.
Również i tym razem wszystko zaczęło się dla nich bardzo dobrze, bo już w siódmej minucie wyszli na prowadzenie. Piłkę w środku pola otrzymał Giovani Lo Celso, który pomknął z nią ku bramce rywala. Przed polem karnym ujrzał okazję do strzału i postanowił z niej skorzystać.
Jego uderzenie powędrowała prosto w okienko, otwierając wynik tej rywalizacji.Popularne
28-latek, który pod koniec sierpnia zamienił Tottenham na Sevillę, od samego początku pobytu w nowym miejscu spisuje się fantastycznie. We wcześniejszych spotkaniach zdobył dwie bramki w dwóch meczach i teraz dorzucił kolejną zdobycz. Dzięki temu umocnił się na pierwszym miejscu w klasyfikacji strzelców swojej ekipy.
CO TU SIĘ WYDARZYŁO⁉️🤯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 23, 2024
Najpierw kapitalny gol Lo Celso, a chwilę później Daniel Rodriguez wyrównuje. Ależ początek meczu w Sewilli!💣
📺Mecz trwa w Eleven Sports 3!#lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/IAeUwnAL5G
Mimo gola Argentyńczyka na tablicy wyników widnieje 1-1, ponieważ chwilę później wyrównał Daniel Rodriguez.
Od 34. minuty piłkarze prowadzeni przez Pellegriniego mogli radzić sobie w osłabieniu, ponieważ Lo Celso ujrzał czerwoną kartkę. Po analizie VAR arbiter jednak cofnął swoją decyzję i pokazał mu tylko żółty kartonik.