Raków Częstochowa na starcie rundy wiosennej wydawał się wielkim faworytem do tego, by ponownie sięgnąć po mistrzostwo Polski. Na razie jednak pod Jasną Górą radzą sobie poniżej oczekiwań i strata do lidera to już siedem punktów.
Margines błędu jest zatem niewielki i to tym bardziej po weekendowej porażce z Radomiakiem Radom (1-2).
Po tym spotkaniu rozczarowany był właściciel klubu Michał Świerczewski, który dał temu manifest za pośrednictwem Twittera.
„Po meczu z Puszczą byłem zły. Po Ruchu rozgoryczony. Dziś nie jestem w stanie opisać tego uczucia… Uwierzcie, że przeżywam to, co najmniej równie mocno, jak Wy. Dziś jednak nie będzie żadnych decyzji. Na początku tygodnia ogłosimy czy i ewentualnie jakie podejmiemy działania” - stwierdził.
Nie ma wątpliwości, że posada trenera Dawida Szwargi jest wyjątkowo chwiejna i pojawiły się nawet spekulacje w kwestii potencjalnego powrotu do Rakowa Marka Papszuna. Na ten moment jednak ciężko ferować, czy ten trener w ogóle bierze takie rozwiązanie pod uwagę.
Ciekawy pomysł rzucił natomiast w Kanale Sportowym Adam Sławiński, który zaproponował kandydaturę Gonçalo Feio.
- Gdyby nie różne kwestie okołopiłkarskie, to idealnym i wymarzonym kandydatem dla Michała Świerczewskiego byłby Gonçalo Feio. Chyba nawet cenił go bardziej niż Dawia Szwargę.
- Później jednak przez afery w Rakowie Częstochowa czy Motorze Lublin, to się zmieniło.
34-latek pracował pod Jasną Górą jako asystent Marka Papszuna w latach 2020-2022. Jego największy sukces to awans z Motorem Lublin do pierwszej ligi.