Gonçalo Feio odwraca kota ogonem. „Wiem, że teraz będzie głośno o sytuacji z Pawłem Wszołkiem, ale...”

2024-11-23 23:34:26; Aktualizacja: 1 godzina temu
Gonçalo Feio odwraca kota ogonem. „Wiem, że teraz będzie głośno o sytuacji z Pawłem Wszołkiem, ale...” Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Legia Warszawa

Trener Gonçalo Feio zabrał głos na temat przebiegu wygranego spotkania Legii Warszawa z Cracovią (3:2) i odniósł się między innymi do kontrowersyjnej sytuacji z udziałem Pawła Wszołka.

Zespół „Wojskowych” stworzył wspólnie z „Pasami” bardzo interesujące widowisko na zakończenie sobotniej rywalizacji na poziomie Ekstraklasy.

Ostatecznie zwycięsko wyszła z niego stołeczna drużyna, choć nie obyło się bez kontrowersji za sprawą sytuacji w końcowym fragmencie spotkania, kiedy to futbolówka opuściła plac gry po zagraniu jej ręką przez Pawła Wszołka.

Mimo to arbiter Piotr Lasyk nie podyktował karnego i nie otrzymał żadnego sygnału z VAR-u o popełnionym błędzie.

O odniesienie się do zaistniałego zdarzenia został poproszony między innymi Gonçalo Feio, który wykorzystał je do całkowitego odwrócenia sytuacji, by wykazać wielokrotność krzywdzenia przez sędziów jego zespołu.

- Bardzo bym nie chciał, by obraz sobotniego zwycięstwa został zmieniony przez końcówkę, z której jestem niezadowolony. Doceniam wysiłek przeciwnika, ale sami wpakowaliśmy się w kłopoty - powiedział.

- Wygrywanie jest trudne, ale będąc w Legii, to nasz obowiązek robić to w każdym meczu. Nikt nie patrzy jednak na okoliczności. Wszyscy żyjemy herbem, ale żaden herb sam nie odniesie zwycięstwa. Sprawdźcie proszę, bo macie więcej czasu niż ja, by na to zerknąć, ile drużyn w Europie czy na świecie wygrało 7 z 8 ostatnich spotkań albo 8 z 10. Legia tego dokonała i nie wygrała 9 z 10, bo pod koniec rywalizacji w Białymstoku wydarzyło się to, co się wydarzyło - dodał.

- Wiem, że największą kontrowersją będzie to, o czym wspomniał trener przeciwnika. Bardzo szanuję jego pracę, co mówiłem przed meczem i powtarzam teraz. Ale zdaję sobie sprawę, że teraz będzie głośno o tym, ale nie mówi się, że jest 16. kolejka, a ja oraz moi piłkarze mamy wrażenie, że tydzień w tydzień gramy 11 przeciwko 15. Było tak i9 dzisiaj. Chciałbym, by były rozmowy dotyczące tego, jak Cracovia strzeliła nam gola. Jak wybloki są niedozwolone, to zobaczcie, co zostało zrobione z Markiem Gualem. Chciałbym, byście przeanalizowali kryteria dawania żółtych kartek i odgwizdanych przewinień. Wtedy będziemy mieli pełny obraz - stwierdził.